W Poniedziałek Wielkanocny w oknie życia przy ulicy Obywatelskiej w Łodzi pozostawiony został chłopiec. Ośmiomiesięczne dziecko było w nosidełku, siostry zakonne ochrzciły go z wody i nadały imię Antoni. Po dwóch dniach zgłosiła się matka dziecka, która teraz chce walczyć o jego odzyskanie. Szansa jest, ale nie jest to proste.