Miesiąc po przyjęciu przez ONZ rezolucji o zakazie lotów nad Libią, która miała uchronić ludność cywilną przed atakami, sytuacja wciąż jest dramatyczna. W miastach, o które toczą się walki, giną cywile i panują fatalne warunki. Tymczasem przewodniczący powstańczej Narodowej Rady Libijskiej Mustafa Abdel Dżalil apeluje do NATO, aby sojusz wzmożył ataki na siły Kaddafiego.