- Jeśli już pojawia się taka sytuacja, w której naturalnym odruchem jest chęć zademonstrowania solidarności z ofiarami, to dobrze byłoby, żebyśmy umieli to robić w sposób głębszy niż w tej chwili, ale niekoniecznie obudowany rygorami, które na przykład dewastują komuś jego agendę gospodarczą czy plany - mówił w środę premier Donald Tusk pytany o kwestię żałoby narodowej. Szef rządu dodał jednak, że "nie ma wątpliwości", iż prezydent Komorowski postąpił słusznie, ogłaszając żałobę po katastrofie pod Szczekocinami, w której zginęło 16 osób.