"To przepisy są złe, a nie decyzje pilotów"

- Piloci tupolewa mieli prawo do minimalnej wysokości zniżania, choć w lotnictwie cywilnym w takich warunkach pogodowych jest to zabronione. To same przepisy są złe - mówił w TVN24 Wiesław Jedynak, członek komisji Millera.

PO lekko w dół, PiS lekko w górę

Platforma Obywatelska po prezentacji raportu komisji Jerzego Millera nadal jest liderem - wynika z sondażu przeprowadzonego przez Millward Brown SMG/KRC dla TVN24. Jednak w porównaniu do badania z 30 czerwca PO straciła cztery punkty procentowe. Do Sejmu weszłyby, oprócz partii rządzącej, PiS, SLD i PSL.

Zarąbał własnego psa, bo zagryzł mu kurę

Dla Katarzyny Moszczyńskiej pobyt w gospodarstwie agroturystycznym w Straszynie pod Gdańskiem miał być okazją do odpoczynku z córką. Niestety tuż po przyjeździe obie przeżyły koszmar. Właściciel niemal na ich oczach zabił swojego psa uderzeniami wideł i siekiery.

SLD zaprezentuje wyborczych faworytów

Dokładnie w południe w sobotę rada krajowa SLD spotka się, aby zatwierdzić listy do nadchodzących wyborów do Sejmu i Senatu. O godzinie 15 zapowiedziana jest konferencja Grzegorza Napieralskiego i Stanisława Wziątka (szefa kampanii). W czwartek szef SLD zapewniał: "jesteśmy gotowi na 95 procent".

Wieczorne spotkanie na szczycie w Belwederze

W piątek wieczorem przez ponad dwie godziny prezydent Bronisław Komorowski rozmawiał z premierem Donaldem Tuskiem i marszałkiem Sejmu Grzegorzem Schetyną na jednym z regularnych osób trzech najważniejszych osób w państwie. Według wcześniejszych zapowiedzi mieli rozmawiać przede wszystkim o raporcie ministra Millera.

Światowe media o raporcie: Rosjanie częściowo winni

Z jednej strony przesadą byłoby powiedzieć, że piątkowa konferencja ujawniająca raport komisji Jerzego Millera cieszyła się wielkim zainteresowaniem światowych mediów. Z drugiej, niesprawiedliwym byłoby stwierdzenie, że tego wydarzenia zupełnie nie zauważono. Najwięcej uwagi polskiemu dokumentowi ws. katastrofy smoleńskiej bez wątpienia poświęciła rosyjska prasa.

Co zostało z wraku

Do raportu Millera dołączonych jest pięć załączników. Znajdują się w nich m.in. mapy wykresy, analizy pracy systemu samolotów. W jednym z załączników są także opatrzone komentarzami zdjęcia wraku prezydenckiego tupolewa.

"To nie jest włamanie do garażu, ani kradzież roweru"

"Oni czekają na prawdę - jesteśmy im to winni" - to hasło nowego spotu Prawa i Sprawiedliwości. Na muzycznym tle, przez dwie minuty, przewijają się zdjęcia Lecha i Marii Kaczyńskich. Według rzecznika PiS Adama Hofmana, nie jest to spot, tylko dwuminutowy film, który "ma przywrócić katastrofie smoleńskiej, największej tragedii od II wojny światowej, odpowiednią miarę".

Dozór i kaucja po śmiertelnej katastrofie kolejowej

Dwóch podejrzanych o spowodowanie katastrofy kolejowej w Zwierzynie (Lubuskie), w której zginęły trzy osoby zostało objętych dozorem policyjnym, a wobec trzeciego zastosowano poręczenie majątkowe - poinformowała policja w Strzelcach Krajeńskich. Do tragedii doszło 26 lipca.

"Serdecznie wszystkim dziękuję:)"

Tomasz Siemoniak, kandydat na szefa MON, nie ukrywa radości ze swojej przyszłej funkcji. Na Twitterze po zapowiedzi premiera Donalda Tuska o rekomendowaniu go na następcę zdymisjowanego Bogdana Klicha napisał: "Serdecznie wszystkim dziękuję:)". Z jego kandydatury mniej zadowolony jest SLD. - Jest osobą, która nie ma żadnego doświadczenia wojskowego. (...) Jest znawcą mediów - stwierdził Stanisław Wziątek, polityk Sojuszu. Sam Siemoniak w piątek rozmawiać nie chciał.

"Decyzja o próbnym podejściu nie zapadła w ostatniej chwili"

Próbne podejście jest operacją dozwoloną, bo nie niesie ze sobą ryzyka. Decyzja o nim zapadła, gdy piloci byli jeszcze nad Białorusią, to nie była decyzja w ostatniej chwili - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Miller. Jak dodał, jedyną różnicą pomiędzy lądowaniem 7 i 10 kwietnia była pogoda i to ona zweryfikowała wszystkie niedociągnięcia i po stronie wyposażenia, i wyszkolenia załogi.

Ustalenia komisji Millera - całość konferencji

Zejście poniżej minimalnej wysokości przy nadmiernej prędkości opadania i pogodzie uniemożliwiającej widok pasa oraz spóźnione odejście na drugi krąg - to według raportu komisji Jerzego Millera przyczyny katastrofy Tu-154 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku. Udostępniony w piątek w internecie 328-stronicowy dokument wymienia po kolei przyczyny katastrofy - w której zginął prezydent RP Lech Kaczyński i 95 osób - liczne czynniki mające na nią wpływ oraz jeszcze liczniejsze okoliczności jej sprzyjające. Są też zalecenia na przyszłość. Prezentujemy całość konferencji

BOR nie zrobił rekonesansu, ale w raporcie jest "czysty"

Biuro Ochrony Rządu powinno było zbadać teren, gdzie miał być chroniony prezydent Lech Kaczyński zaraz po wylądowaniu, czyli na lotnisku w Smoleńsku. I choć tego nie zrobiło, ponieważ jego przedstawiciele nie zostali tam wpuszczeni, to komisja Jerzego Millera w swoim raporcie nie uznała tego za jedną z przyczyn katastrofy.

Dla wojska "za wcześnie na konsekwencje"

- Na razie jest za wcześnie, by wyciągać wnioski i mówić o konsekwencjach personalnych - powiedział rzecznik prasowy Dowództwa Sił Powietrznych ppłk Robert Kupracz w reakcji na prezentację raportu komisji Jerzego Millera. Dodał, że 36. specpułk przeszedł reorganizację. - Ta jednostka praktycznie została stworzona od nowa - zaznaczył.

"Chcę zobaczyć dokumenty źródłowe"

- Ważne jest to, że to była ładna prezentacja, z dobrymi rysunkami, dobrze opowiedziana. Natomiast ja chcę zobaczyć dokumenty źródłowe na podstawie których ona powstała. Jeżeli te dokumenty mnie przekonają, to na pewno nie będę niczego kwestionować - powiedziała w "Tak Jest" córka zmarłego w katastrofie smoleńskiej Zbigniewa Wassermanna, Małgorzata Wassermann.

Nowak: Klich zachował się honorowo

- To, że minister Klich podał się do dymisji, należy przyjąć jako dżentelmeńskie zachowanie. Nie obciążałbym go w żaden sposób odpowiedzialnością - ocenił minister w Kancelarii Prezydenta Sławomir Nowak. Poinformował też, że prezydent spotka się z premierem po powrocie z oficjalnej wizyty na Kaukazie. Prezydent już wrócił do kraju. Spotkanie rozpoczęło się o godz. 19.

Prokuratorzy wojskowi i cywilni chcą raportu

Wojskowa Prokuratura Okręgowa zwróciła się o przekazanie jej raportu końcowego komisji Jerzego Millera - dowiedział się portal tvn24.pl. Prokuratorzy nie chcą komentować jego zawartości, zwłaszcza w kontekście nieprawidłowości w 36. specpułku, które wytykają autorzy dokumentu. Tezy raportu chcą porównać ze swoimi ustaleniami także prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej na Pradze, którzy badają odpowiedzialność cywilów w wątku organizacyjnym prezydenckiego lotu.

"Rezygnuję, by nikt nie mówił, że nie mam odwagi"

- Postanowiłem złożyć rezygnację, bo uważam, że tak trzeba, że powinno się tak uczynić. Zdecydowałem się na to teraz, bo nikt nie będzie mógł powiedzieć, że w tak trudnej sytuacji zabrakło mi odwagi - tak o swojej dymisji mówił na konferencji prasowej minister obrony Bogdan Klich.

Prezentacja rządowego raportu - relacja minuta po minucie

- Jak dobrze rozumiem, piloci byli za głupi na to, by sprawdzić właściwy wysokościomierz. Nie uwierzyłam w to - tak Magdalena Merta, żona zmarłego w katastrofie smoleńskiej wiceministra kultury Tomasza Merty, podsumowała efekty prac komisji Jerzego Millera. Po prezentacji raportu członkowie komisji spotkali się z rodzinami ofiar. Według ich ustaleń rosyjscy kontrolerzy podawali błędne komendy załodze, ale też dowódca nie wiedział, że na Smoleńsku automatyczne odejście nie zadziała. Nikt nie naciskał na pilotów, że muszą wylądować. Bardzo krytycznie komisja oceniła przygotowanie załogi do lotu i warunki panujące w 36 specpułku. Relacja na żywo w tvn24.pl.

"Nie odpowiada za katastrofę", ale przestaje szefować MON

- Wczoraj rezygnację na moje ręce złożył szef MON Bogdan Klich. Dziś ją przyjąłem - oświadczył szef rządu Donald Tusk. Klicha zastąpi sekretarz stanu w MSWiA, Tomasz Siemoniak. Pytany, czy po tak "miażdżącym" raporcie komisji Jerzego Millera sam poda się do dymisji, wykluczył to. Nie chciał też wskazać odpowiedzialnych za katastrofę.

Kaczyński: Tusk nie ma honoru ani odwagi

- Premier Donald Tusk nie miał i nie ma odwagi wziąć na siebie odpowiedzialności za katastrofę. Zabrakło mu honoru, by bronić gen. Błasika i polskich oficerów, nie reagował na pomówienia ze strony MAK - powiedział na krótkiej konferencji prasowej Jarosław Kaczyński, odnosząc się do raportu komisji Jerzego Millera.

Skok na hipermarket. Złodzieje zrobili podkop

Do nietypowego włamania doszło w nocy w Bolesławcu (woj. dolnośląskie). Złodzieje, aby dostać się do wnętrza hipermarketu wykopali w ziemi tunel. Okradli kilka znajdujących się w pasażu handlowym sklepów. O włamaniu poinformował redakcję Kontaktu 24 Reporter 24 Michal_Pietrzak.

Kim jest następca Klicha?

Premier Donald Tusk zapowiedział, że zaproponuje na nowego szefa MON dotychczasowego wiceszefa MSWiA, Tomasza Siemoniaka. Wcześniej poinformował, że przyjął złożoną w czwartek na jego ręce dymisję szefa MON Bogdana Klicha.

"Rozwianych wiele wątpliwości" czy "raport dla frajerów"?

- Chwilami zastanawiałam się, czy minister Miller w ogóle znajdzie frajerów, którzy uwierzą w raport - powiedziała po prezentacji zespołu Millera Magdalena Merta. - Wierzymy tej komisji. Rozwiała wiele wątpliwości - stwierdziła natomiast Bogusława Boyen, siostra Leszka Deptuły.

Komisja kontra dziennikarze. "Jak tak można?"

Głosami ostrego sprzeciwu i oburzenia ze strony dziennikarzy zakończyła się konferencja komisji Jerzego Millera. Poszło o jej przerwanie. Szef MSWiA uznał bowiem, że rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej nie mogą czekać na spotkanie z komisją i trzeba zakończyć zadawanie pytań przez media. A tych było wiele. Dziennikarze dociekali m.in. czy w 36. pułku fałszowano niektóre statystyki, czy będą wnioski do prokuratury, czy można mówić o pośrednich naciskach na załogę TU-154.

Klich "nie ma żadnej swobody manewru"

Opozycja mówi jednym głosem: minister obrony Bogdan Klich po raporcie komisji szefa MSWiA Jerzego Millera powinien podać się do dymisji. Koalicja odpowiada: takie decyzje należą do szefa rządu.

Komisja: Nie było żadnych kłótni gen. Błasika z kimkolwiek

Przed wylotem do Smoleńska 10 kwietnia doszło do dwóch, bardzo krótkich rozmów gen. Andrzeja Błasika z kpt. Arkadiuszem Protasiukiem. Żadna z nich nie miała charakteru kłótni – ustalili w swoim raporcie członkowie komisji Jerzego Millera. Z dokumentu wynika, że Dowódca Sił Powietrznych przed wylotem do Rosji rozmawiał też z zastępcą 36. Specpułku. Ta rozmowa również była spokojna.