- Sędzia mówi nieprawdę. Z wiedzy jaką posiadam, a pracowałem w CBA kilka lat, w sprawie przeciwko doktorowi G. nie uczestniczył żaden z funkcjonariuszy, pracujących pod przykryciem - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Kaczmarek. Poseł PiS nawiązał tym samym do informacji, które ujawnił warszawski sąd, że w działaniach CBA, które doprowadziły do zatrzymania kardiochirurga, brał udział tajny agent, który uwiódł pielęgniarkę, aby dostarczyła mu obciążające Mirosława G. materiały.