- Oczekuję - zwłaszcza od strony związkowej, społecznej, kolejarskiej - współpracy przy projekcie zmian na kolei. Nie przeszkadzania a wspierania. I liczę, że to wsparcie, niezależnie od różnego rodzaju pohukiwania i prężenia muskułów, koniec końców będzie - tak minister transportu Sławomir Nowak odpowiada na zarzuty związkowców, że nie realizuje swoich obietnic, czym "prowokuje do strajku na kolei".