Wicepremier Jarosław Gowin zmienia nazwę i powiększa swoją partię. Robi to tak, żeby nie być posądzanym o rozbijanie obozu rządzącego, ale odbiór jest taki, że gra właśnie na siebie. Po tym, jak poparł sądowe weta prezydenta, popadł w niełaskę Jarosława Kaczyńskiego i walczy o swoją pozycję. W rozmowie z Arkadiuszem Wierzukiem jego dawni przyjaciele mówią, że Gowin dla kariery poświęca własne przekonania. Materiał programu "Czarno na białym".