- Jak dzisiaj, w dobie epidemii, tych wszystkich ostrzeżeń, aby zostać w domu, namówimy ludzi, żeby poszli głosować - pytał w "Tak jest" Tomasz Trela z Lewicy, który odniósł się do możliwości przeniesienia wyborów prezydenckich w związku z epidemią koronawirusa. Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Kamil Bortniczuk odpowiadał, że "to, że stan jest nienormalny, to jeszcze nie znaczy, że jest on nadzwyczajny w świetle prawa".