Cóż to za rząd, który potrzebuje 10 dni strajku, żeby wysłać zaproszenie na negocjacje? Kompromitacja - ocenił poseł PO Marcin Kierwiński, odnosząc się do stanu rozmów rządu ze związkowcami. - Dzisiaj trzeba działać, pojechać do nauczycieli, przeprosić i dać te pieniądze - apelował rzecznik PSL Jakub Stefaniak. - Miała być dobra szkoła na miarę XXI wieku, a mamy chaos, bałagan i lekceważenie nauczycieli - komentowała była minister edukacji Krystyna Szumilas. Ryszard Czarnecki (PiS) podkreślał, że do zakończenia strajku potrzebna jest przede wszystkim "dobra wola".