Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci czteroletniej dziewczynki i jej pięcioletniego brata, którzy wypadli z okna mieszkania na dziewiątym piętrze bloku. Jak ustalili śledczy, był to nieszczęśliwy wypadek, nie doszło do przestępstwa. Rodzeństwo wypadło z okna w swoim pokoju, gdy ich matka położyła je do snu i w kuchni zajmowała się najmłodszym dzieckiem.