Magda Linette zachowuje spokój po wyeliminowaniu ukraińskiej tenisistki Eliny Switoliny w drugiej rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu. - Wiedziałam, że pod względem siły nie zmiecie mnie z kortu - powiedziała Polka po pokonaniu turniejowej "trójki".

Trwa znakomita passa polskich tenisistów na trawiastych kortach Wimbledonu. W czwartkowe popołudnie do trzeciej rundy wielkoszlemowego turnieju awansował Hubert Hurkacz. Najlepszy polski singlista nie pozostawił żadnych złudzeń Amerykaninowi Marcosowi Gironowi, zwyciężając 6:3, 6:2, 6:4.

Wieloletni kapitan Realu Madryt Sergio Ramos, któremu wygasł kontrakt z hiszpańskim zespołem, dołączy na zasadzie wolnego transferu do Paris Saint-Germain. To jednak nie jedyne wzmocnienie, które w najbliższych dniach mają ogłosić zbrojący się przed Ligą Mistrzów paryżanie.

Policjant z Dąbrowy Górniczej został aresztowany, a jego żona policjantka ma odpowiadać z wolnej stopy. Są podejrzani o współpracę z gangiem handlarzy bronią, który przemycał do Polski towar z Europy Zachodniej i Czech. Wobec obojga rozpoczęła się procedura wydalenia ze służby.

Pogoda na jutro zapowiada się deszczowo i burzowo. Padać ma także w nocy. W piątek temperatura maksymalna wyniesie od 20 do 25 stopni Celsjusza.

Pochodzący z New Jersey Abhimanyu Mishra został najmłodszym arcymistrzem szachowym w historii. Pobił tym samym rekord Siergieja Karjakina, ustanowiony blisko dwie dekady temu.

Magda Linette - Paula Badosa w 3. rundzie Wimbledonu 2021. Po kapitalnym meczu z Eliną Switoliną (6:3, 6:4) teraz na drodze Polki staje 33. w rankingu WTA Hiszpanka. Jeśli Linette to starcie wygra, osiągnie najlepszy w karierze wynik w Wielkim Szlemie.

Mark Cavendish po sprinterskim finiszu z peletonu wygrał szósty etap Tour de France, odnosząc swoje 32. zwycięstwo w historii tej imprezy. Żółtą koszulkę lidera wyścigu zachował Mathieu van der Poel (Alpecin-Fenix), który prowadzi od drugiego dnia zmagań.

Jeden z astronautów przebywających obecnie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) przygotował naleśnika z truskawkami i czekoladą. Reszta załogi nie była zachwycona jego popisem kulinarnym.

To był jedyny mecz podczas kwalifikacji olimpijskich koszykarzy w Kownie, który Polacy mogli przegrać. Biało-Czerwoni ulegli Słoweńcom aż 77:112. W sobotę spotkanie o finał turnieju - prawdopodobnie z Litwinami.

Polska przegrała bardzo wysoko ze Słowenią 77:112 w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w Tokio. Stawką meczu było pierwsze miejsce w grupie B i uniknięcie w półfinale gospodarza imprezy, Litwy. Teraz Biało-Czerwoni właśnie z tym bardzo trudnym rywalem zagrają o finał. Tak relacjonowaliśmy mecz w eurosport.pl.

"Widzimy się na plaży" - napisał w mediach społecznościowych trener reprezentacji Węgier Marco Rossi. W ten żartobliwy sposób Włoch skomentował fakt, że wszyscy trzej rywale jego zespołu odpadli w 1/8 finału.

W najbliższych dniach należy się spodziewać kontynuacji burzowej aury. Tam, gdzie pogoda będzie spokojniejsza, pojawią się przelotne opady deszczu.