Birmańska opozycjonistka Aung San Suu Kyi zdobyła miejsce w parlamencie w niedzielnych wyborach uzupełniających - twierdzi jej ugrupowanie Narodowa Liga na rzecz Demokracji (NLD), powołując się na nieoficjalne wyniki głosowania. Sama partia miała natomiast zdobyć 30 miejsc z 45, które są przedmiotem głosowania. Oficjalne wyniki będą znane dopiero za kilka dni. Zwycięstwo opozycji będzie czysto symboliczne, bowiem cały parlament ma 1160 miejsc, z czego jedną czwartą ma zagwarantowane wojsko, a resztę niemal w całości okupuje przychylna im partia.