Hiszpańska policja aresztowała 21-latka podejrzanego o planowanie zamachu bombowego na uniwersytet na Majorce.
Podejrzany został aresztowany, gdy odbierał 140 kg materiałów wybuchowych, które miały być najwyraźniej użyte do ataku. Najprawdopodobniej była to prowokacja policyjna, bo śledczy już 5 miesięcy temu zainteresowali się 21-letnim Hiszpanem.
Sympatia dla zbrodniarzy z Columbine
Policja zainteresowała się mężczyzną niespełna pół roku temu po tym, gdy natrafiła w sieci na jego komentarze dotyczące masakry w szkole w Columbine w USA (1999 r.). Dwóch nastolatków zastrzeliło tam 12 uczniów i nauczyciela. Później popełnili oni samobójstwo. Zatrzymany wyrażał się z podziwem o zabójcach, Eriku Harrisie i Dylanie Kleboldzie - poinformowała w czwartek hiszpańska policja.
Dziennik pełen nienawiści
Jak pisze BBC, mężczyzna prowadził dziennik, w którym pisał o swojej nienawiści do społeczeństwa, w szczególności do innych studentów.
Prawdopodobnie planował podłożyć bomby na terenie kampusu uczelni Universidad de las Islas Baleares, znajdującego się w Palmie na Majorce.
Na uniwersytecie uczy się ponad 16 tys. studentów.
Autor: jak//bgr/k / Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia