Snowden to dziś niezwykle łakomy kąsek dla wywiadów całego świata. Trudno uwierzyć, żeby chińskie i rosyjskie służby nie chciały skorzystać z okazji i wyciągnąć z Amerykanina jak najwięcej informacji na temat struktur bezpieczeństwa USA. Pytanie też, czy i w jakim stopniu służby, uważające Amerykanów za głównego wroga, "opiekują się" Snowdenem. Uciekinier najpierw przebywał długo na terytorium pod kontrolą Chińczyków, teraz jest wciąż najprawdopodobniej w Moskwie. - Byłoby idiotyzmem, gdyby nasze specsłużby przepuściły taką rzadką okazję porozmawiać z uciekinierem z USA, związanym z CIA - mówi były generał KGB Aleksiej Kondaurow.