- To moje dziecko. Jestem jej matką. Kocham ją - mówiła w programie telewizyjnym Saszka Rusewa, matka kilkuletniej Marii, odnalezionej w romskim obozie w Grecji. Kobieta wcześniej mówiła, że sprzedała córkę innej romskiej parze, ponieważ potrzebowała pieniędzy. Teraz temu zaprzecza.