- W okresie, w którym urzędował minister Ziobro, przybyło przestępczości najpoważniejszej, czyli na przykład zabójstw i gwałtów - przekonuje kandydat na ministra Sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski i zapawnia, że posprząta po swoim poprzedniku. W wywiadzie dla dziennika "Polska" zapowiada m.in. rozdział stanowisk ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.