- Mam wrażenie, że bycie w Sejmie odmóżdża - mówi Tomasz Dudziński, były poseł PiS, a później PJN tłumacząc w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" dlaczego na dobre odchodzi z polityki. Z goryczą mówi też o swojej byłej szefowej - Joannie Kluzik-Rostkowskiej, która odeszła z PiS, by stanąć na czele PJN, a potem przeszła do PO. - Wolta, którą zrobiła, jest dowodem na to, że w polityce nie ma żadnych zasad.