- Jeżeli prawdą jest, że nagranych jest kilka tysięcy takich rozmów, 900 godzin taśm, to znaczy, że wszyscy ludzie w państwie, pełniący wysokie funkcje, zostali nagrani. To jest coś niebywałego - powiedział w "Faktach po Faktach" Janusz Palikot, szef Twojego Ruchu. Ocenił, że już sam fakt nagrania powinien zmusić rząd do dymisji.