- Jeżeli my, jako Europa, w przyszłym tygodniu wyślemy sygnał, że podzieliliśmy 120 tys. osób, to spowodujemy jeszcze większą migrację. Europa musi bronić swoich południowych granic - podkreślił w "Faktach po Faktach" Grzegorz Schetyna. Szef polskiej dyplomacji ocenił, że unijna debata na temat liczby uchodźców, których miałyby przyjąć poszczególne państwa, nie ma sensu, bo już teraz "liczba 120 tys. jest wzięta z sufitu".