- PiS przyjął zupełnie absurdalną koncepcję, by zamiast jednej ustawy, którą parlament przyjął w lipcu tego roku, zaserwować 3 różne ustawy: odrębne o statusie sędziów, odrębne o sposobie procedowania i trzecią o sposobie wchodzenia w życie tych dwóch. To zupełnie niepotrzebne i nigdy nie było czegoś takiego - mówił były minister sprawiedliwości Borys Budka (PO).