Wiceminister spraw zagranicznych: odpowiedzialność za awarię serwisu e-wybory ponosi zewnętrzny dostawca usług

Źródło:
PAP
Wiceminister Piotr Wawrzyk o awarii systemu e-wybory
Wiceminister Piotr Wawrzyk o awarii systemu e-wyboryTVN24
wideo 2/23
Wiceminister Piotr Wawrzyk o awarii systemu e-wyboryTVN24

Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk podczas wtorkowej konferencji prasowej poinformował, że system, w którym wyborcy za granicą mogli dopisać się do spisu wyborców w drugiej turze głosowania, nie działał niecałe dwie godziny. Przekazał, że zgodnie z danymi na wtorek 30 czerwca na drugą turę dopisało się 140 tys. nowych wyborców i wyraził przekonanie, że liczba ta będzie ostatecznie jeszcze wyższa.

Wyborcy za granicą, którzy zdecydowali się na udział w drugiej turze wyborów prezydenckich, mieli 24 godziny na zgłoszenie wniosku o dostarczenie pakietu wyborczego. W mediach społecznościowych pojawiły się głosy, że strona serwisu e-wybory, gdzie taki wniosek można było złożyć, nie działała. We wtorek przed południem Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że poniedziałkowe problemy techniczne systemu wspomagającego elektroniczne zapisy do spisu wyborców (e-wybory) trwały 1 godzinę 42 minuty, a służby teleinformatyczne MSZ wdrożyły procedury kryzysowe służące natychmiastowemu usunięciu problemu. Jak zaznaczono, łącznie do spisu wyborców przed II turą wpisało się dodatkowo ponad 140 tys. wyborców, przez co w spisach wyborców za granicą znajdują się obecnie 515 894 osoby.

Do sprawy odniósł się we wtorek wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk.

- Ten system nie jest prowadzony na podstawie infrastruktury MSZ, odpowiedzialność za to ponosi dostawca usługi, jedna z firm telekomunikacyjnych. My sprawiliśmy, żeby jak najszybciej była możliwość dostępu ponownie do tego systemu - tłumaczył podczas popołudniowego briefingu prasowego.

Odnosząc się także do apelu kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafała Trzaskowskiego, aby wydłużyć termin rejestracji wyborców za granicą na drugą turę w głosowaniu korespondencyjnym o 24 godziny, Wawrzyk podkreślił, że termin ten wynika z kalendarza wyborczego, a nie z decyzji ministra spraw zagranicznych.

Zapewniał, że wszystkie osoby, które zgłosiły wniosek o dopisanie do spisu wyborców w terminie (tj. do końca 29 czerwca), także w formie mailowej, zostaną dopisane do spisu. Wawrzyk podkreślał, że dopisane zostaną zarówno osoby, które wcześniej dopisały się przez system e-wybory lub wysłały maila oraz te osoby, które wysłały zgłoszenie drogą mailową w trakcie awarii systemu.

Poinformował, że zgodnie z danymi na wtorek 30 czerwca na drugą turę dopisało się nowych 140 tys. wyborców i wyraził przekonanie, że liczba ta będzie jeszcze ostatecznie wyższa.

Wawrzyk w odpowiedzi na pytanie o zwiększoną liczbę zarejestrowanych wyborców odparł, że niektóre z placówek, które mają szczególnie dużo zgłoszeń, zostaną wzmocnione przez większą liczbę osób pracujących w komisjach.

Frekwencja za granicą: 86,67 proc.

Wiceszef MSZ poinformował, że w wyborach za granicą głosowano w 167 obwodach, uprawnionych do głosowania było 374 tys. wyborców. Konsulowie wysłali 343 tys. pakietów wyborczych, a ponadto przekazali komisjom wyborczym, by możliwe było głosowanie osobiste, 42 tys. kart wyborczych.

Jak dodał łącznie oddano 311 tys. ważnych głosów, a nieważnych 283.

Wawrzyk poinformował, że frekwencja zarówno wśród tych, którzy zapisali się do spisu wyborców i odesłali kopertę zwrotną, jak i zagłosowali osobiście wyniosła 86,67 proc. Jak dodał, jest to o około 6 punktów proc. wyższa frekwencja niż podczas pierwszej tury wyborów prezydenckich w 2015 r.

Wiceszef MSZ informował, że w Europie uprawnionych do głosowania było 319 tys. osób, pakiety wysłano do 295 tys. osób, a głosowało 270 tys., w Azji uprawnionych było 6100 osób, pakiety wysłano do 1200 wyborców, a oddano łącznie 4600 głosów, w Afryce uprawnionych było ponad 1100 wyborców, pakiety wysłano do ponad 400 osób, a oddano 900 głosów, w Ameryce Północnej uprawnionych do głosowania było 43 tys. osób, do których wysłano pakiety wyborcze, a oddano 32 tys. głosów, w Ameryce Południowej uprawnionych było ponad 400 osób, wysłano pakiety do ponad 300 z nich, a głosowało ponad 300 osób, w Australii uprawnionych było ponad 4000 osób, pakiety wysłano do 3700 osób, a głosowało 3400.

Łącznie do spisu wyborców zapisało się 374 372, oddano 311 404 ważne głosy. W 2015 r. - jak przypomniał - do spisu wyborców zapisały się 196 204 osoby.

Wawrzyk podkreślał, że frekwencja wśród osób głosujących korespondencyjnie była na takim samym poziomie, jak wśród głosujących osobiście. - Stąd też teza o tym, że rzekomo były ogromne kłopoty, że uniemożliwiono oddanie głosów mija się z faktami - ocenił i dodał, że w 2015 r. frekwencja przy głosowaniu korespondencyjnym wyniosła ok. 80 proc.

Wiceszef MSZ poinformował, że w pierwszej turze wyborów w 2020 r. urzędy konsularne wysłały 343 241 pakietów wyborczych, a w 2015 r. - 34 021.

Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk o głosowaniu za granicą
Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk o głosowaniu za granicąTVN24

Podkreślał, że wszystkie urzędy konsularne przyjmowały zwrotne koperty od operatorów pocztowych i kurierów do momentu zakończenia głosowania, tj. do godz. 21 czasu lokalnego 28 czerwca, z wyjątkiem obu Ameryk z racji różnicy czasu. Ponadto - jak relacjonował - do 26 czerwca do godz. 24 trwał dyżur konsularny, w trakcie którego przyjmowano koperty zwrotne od wyborców w obwodach, w których możliwe było głosowanie osobiste lub można było dostarczyć pakiety osobiście.

Poinformował, że urzędy konsularne uzgodniły nadzwyczajny tryb doręczania pakietów zwrotnych do konsulatów poza godzinami pracy operatorów - przesyłki według resortu dyplomacji były dostarczane także poza godzinami pracy operatorów (w soboty i w niedzielę kolejno 27 i 28 czerwca).

Zapewniał, że w sprawie ewentualnego umożliwienia osobistego dostarczania pakietów wyborczych lub głosowania osobistego konsulowie będą zwracać się do aktualnych władz.

Wawrzyk: frekwencja za granicą: 86,67 proc.
Wawrzyk: frekwencja za granicą: 86,67 proc.

Wawrzyk: każdy przypadek niedostarczenia na czas pakietów wyborczych trzeba zweryfikować

Dopytywany natomiast o przypadki niedostarczania na czas pakietów wyborczych, odparł, że MSZ ma ograniczone możliwości, bo czas dostarczania wysyłek zależy od lokalnego operatora. Zapewniał jednocześnie, że wszystkie pakiety wyborcze wysyłane z konsulatów do wyborców dotarły, natomiast nie wróciło 14 proc. pakietów. Wawrzyk zapewniał również, że MSZ będzie monitorował tę kwestię również w drugiej turze wyborów. - W poszczególnych przypadkach jest to do ustalenia i każdy przypadek trzeba zweryfikować - odparł wiceszef MSZ, nawiązując do niektórych przypadków spóźnionego dostarczenia przesyłki. Według Wawrzyka tego typu przypadki, gdy pakiet nie dotarł do wyborcy na czas lub nie wrócił na czas do konsulatu, są "marginalne". Druga tura wyborów odbędzie się 12 lipca. Wyborcy będą mogli oddać głos na kandydata Koalicję Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego oraz prezydenta Andrzeja Dudę.

Autorka/Autor:tmw/ks

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Radek Pietruszka

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W Kijowie zapłonęło we wtorek tysiąc świec, przypominając światu, że minęło dokładnie tysiąc dni od rosyjskiej napaści na Ukrainę. Hołd ofiarom rozpętanej przez Kreml wojny złożyli dyplomaci z państw Unii Europejskiej, w tym z Polski.

Tysiąc świec na tysiąc dni "bohaterstwa, niezłomności i poświęcenia"

Tysiąc świec na tysiąc dni "bohaterstwa, niezłomności i poświęcenia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W 14 województwach nadchodzące godziny przyniosą silne podmuchy wiatru, miejscami będzie także intensywnie padać. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

IMGW ostrzega. Przed nami niebezpieczna noc

IMGW ostrzega. Przed nami niebezpieczna noc

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Prezydent Andrzej Duda stwierdził, że obecna PKW została obsadzona ludźmi, którzy "nie potrafią zachować klasy" oraz "bezstronności politycznej". Do tej wypowiedzi odniósł się w programie "Tak jest" w TVN24 jeden z członków komisji Ryszard Kalisz, który mówił, że w słowach głowy państwa widzi niekonsekwencję. Wypowiedź prezydenta komentował też w "Kropce nad i" w TVN24 marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

Źródło:
TVN24

- Będę kandydatem niezależnym w tym sensie, że będę zależny wyłącznie od wyborców i wyłącznie od tych rzeczy, o których oni mi będą mówić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i przewodniczący Polski 2050, który ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Mówił też o pierwszych decyzjach, które podjąłby, gdyby został wybrany na najwyższy urząd w państwie.

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Źródło:
TVN24

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Aleksander Kwaśniewski poparł Radosława Sikorskiego. Ocenił, że startujący w prawyborach Koalicji Obywatelskiej szef MSZ ma "determinację i wolę walki". Jak zaznaczył były prezydent, "bez waleczności, bez chęci zwycięstwa nie da się odnieść sukcesu".

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

Źródło:
tvn24.pl

Młodzieżówka Platformy Obywatelskiej - Nowa Generacja - poparła Rafała Trzaskowskiego w prawyborach partii na kandydata na prezydenta w przyszłorocznych wyborach.

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Źródło:
tvn24.pl

Zamiast 40 tysięcy złotych włożył do reklamówki chusteczki, okładając je banknotami o niskich nominałach. Do reklamówki przywiązał sznurek, który trzymał w dłoni i czekał, aż po drugiej stronie drzwi ktoś przyjdzie po pakunek. Gdy to nastąpiło, szarpnął za sznurek. W taki sposób 88-latek z Białegostoku przechytrzył oszustów, którzy podawali się za policjantów. 

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

Źródło:
tvn24.pl

Starship, największa rakieta świata, wzbiła się w przestrzeń pozaziemską. To szósty lot orbitalny systemu, który w przyszłości ma wynieść astronautów na Księżyc, a nawet posłużyć do kolonizacji innych planet.

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Pan Grzegorz z Lesznowoli odpowiadał we wtorkowych "Milionerach" na pytanie za 40 tysięcy złotych: "Czego księgowy i naczelnik więzienia, zbzikowani na punkcie frenologii, pozbawili trupa kompozytora Josepha Haydna?". Jak poradził sobie uczestnik?

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Źródło:
tvn24.pl

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

- Należy założyć, że uszkodzenie dwóch podmorskich kabli na Morzu Bałtyckim to akt sabotażu - stwierdził we wtorek niemiecki minister obrony Boris Pistorius. Przyczyny awarii są dopiero badane, jednak wydarzeniom na Bałtyku z niepokojem przyglądają się władze Niemiec, Litwy, Szwecji i Finlandii. Szwedzkie media podały, że związek ze sprawą może mieć chiński statek towarowy, za którym podążają duński okręt i patrolowiec. - Jeśli chodzi o te kable, są już pewne podejrzenia, ale nie mogę powiedzieć - skomentował krótko sprawę szef MSZ Radosław Sikorski.

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Rosja straszy nie pierwszy i nie ostatni raz - powiedział prezydent Andrzej Duda, komentując zatwierdzenie we wtorek przez Władimira Putina znowelizowanej rosyjskiej doktryny nuklearnej. - Papier zniesie wszystko - dodał. Sprawę komentował też szef MSZ. - Jeśli Władimir Putin obniża próg użycia broni atomowej, to może to świadczyć, że wreszcie sobie zdał sprawę, że Rosja jest słabsza wojskowo od Zachodu - ocenił Radosław Sikorski.

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Źródło:
TVN24

KPRM poinformował o przyjęciu dwóch ważnych aktów dla przedsiębiorców. Pierwszy to autopoprawka do projektu obniżającego składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r. Drugi to projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r.

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Jestem rozczarowany, generalnie, słabością polityki gospodarczej, która nie reaguje na wiele strukturalnych problemów - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 prof. Jerzy Hausner. Wyjaśnił także, skąd biorą się wysokie ceny energii i jak im zaradzić.

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Źródło:
TVN24

Nierzadko słyszeliśmy od polityków koalicji rządzącej, że projekt jest prawie gotowy i budowa farm wiatrowych, która została praktycznie zablokowana przez PiS, znów będzie możliwa. Dziś też to słyszymy i jest nowy termin - do końca roku.

Afera wiatrakowa wstrzymała prace nad nowymi przepisami. Nowa ustawa ma się pojawić "do końca roku"

Afera wiatrakowa wstrzymała prace nad nowymi przepisami. Nowa ustawa ma się pojawić "do końca roku"

Źródło:
Fakty TVN

Przedstawiciele osób skrzywdzonych w Kościele spotkali się z biskupami na Jasnej Górze. - Udało się wziąć biskupów trochę za ręce i jakby zaczynamy iść w jednym kierunku, w jedną stronę, na pewne rzeczy zaczynamy patrzeć bardzo podobnie - mówił Robert Fidura, jeden z przedstawicieli pokrzywdzonych. - Myśmy tego doświadczyli, księża biskupi nie, więc jeżeli nie połączymy sił, to niewiele z tego wyniknie - dodał.

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Źródło:
TVN24

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Państwowa Komisja Wyborcza postuluje, aby w sprawach przed Sądem Najwyższym i innymi sądami nie brały udziału osoby powołane do orzekania przez neo-KRS. Komisja zapowiedziała, że w sprawach z udziałem PKW, w których miałyby orzekać takie osoby, będzie wnioskować o ich wyłączenie. Do oświadczenia PKW dodano stanowisko jednego z jej członków.

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl

Pielęgniarki, fizjoterapeuci i inni pracownicy i pracowniczki ochrony zdrowia protestowali we wtorek przed kancelarią premiera. Główny postulat to podwyżki. Przygotowano petycję do premiera Donalda Tuska.

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Po trwających dość długo poszukiwaniach chętnego lub chętnej do poprowadzenia 97. gali oscarowej i licznych odmowach, popularny komik, scenarzysta i gospodarz programów telewizyjnych Conan O'Brien powiedział "tak". Przewodniczący Akademii Bill Kramer oświadczył, że jest wręcz idealną osobą.

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter" ,tvn24.pl