Andrzej Duda będzie w poniedziałek czekać na Rafała Trzaskowskiego w Końskich, ale równie dobrym adresem byłby Żywiec, bo to też małe miasto, a do tego w poprzednich wyborach prezydenckich wynik z Żywca był bardzo podobny do ogólnokrajowego wyniku. Dlatego to tam o nastroje wyborcze i Polskę marzeń pytał w wyborczą niedzielę reporter "Czarno na białym" Artur Zakrzewski.
Żywiec to niewielkie miasto położone na południu województwa śląskiego, liczy niewiele ponad 32 tysiące mieszkańców. Pięć lat temu w drugiej turze wyborów prezydenckich kandydat PiS wygrał tutaj o włos z urzędującym wówczas prezydentem Bronisławem Komorowskim. To były ledwie 222 głosy różnicy na korzyść Andrzeja Dudy. Procentowo wyniki wyborów w Żywcu były bardzo zbliżone do tych ogólnopolskich.
"Obiecywał ludziom, a oni mu uwierzyli"
Jacenty Ignatowicz, jeden ze znanych mieszkańców Żywca, ludowy multiinstrumentalista opowiada reporterom "Czarno na białym", jak ten podział wygląda w jego rodzinie. – Moja żona inaczej, a moje obie bratowe inaczej mają myśli, także one się sprzeczają między sobą – zwraca uwagę. – Może lepiej by było, gdyby któryś z tych młodszych był prezydentem, żeby nie było nacisku ze strony jednej partii, żeby musiał się prezydent też liczyć – twierdzi muzyk, który mimo wszystko zagłosował na Andrzeja Dudę.
Przyznaje, że ma pewne zastrzeżenia do urzędującego prezydenta. Nie podoba mu się, że Andrzej Duda pozwolił się zdominować partii, ale ogólnie działalność prezydenta bardzo mu się podoba. – Przekonywał nas, że jest nam bliski, jeździł po wszystkich powiatach w Polsce, obiecywał ludziom, a oni mu uwierzyli – mówi Jacenty Ignatowicz. - Jest co poprawiać - dodaje, ale twierdzi, że prezydent z rządem dobrze sobie radzą.
- Z tego, co obserwuję ostatnio w wiadomościach, że jest kontaktowy, że jeździ. Jakoś tak nabrałem przekonania, że to będzie mój prezydent. (...) Rządzi w miarę poprawnie. Telewizja podaje, że nie ma bezrobocia, ludzie są zatrudnieni, firmy się rozwijają. Nie mam zastrzeżeń większych, bo skoro jako emeryt dostaję trzynastą emeryturę i dzieci 500 plus i obiecują, że jak teraz dzieci pojadą na wakacje, to zrefundują rodzicom koszty – wylicza Jacenty Ignatowicz. Konkurenta Andrzeja Dudy w drugiej turze muzyk łączy z promowaniem osób LGBT, Donaldem Tuskiem i uchodźcami, których przyjęcie kilka lat temu zapowiadał rząd PO-PSL.
"Nie okazał się prezydentem, który wykorzystuje swoje możliwości"
Reporterzy "Czarno na białym" rozmawiali z wyborcami wychodzącymi z lokalu wyborczego. Mieszkanka Żywca Ewa Ryczek zapytana, jakiej Polski chciałaby za pięć lat, odpowiada, że "zdecydowanie innej niż w tej chwili". – Zdecydowanie demokratyczną i wolną – dodaje. Podobnie uważa Kamila Midor, która podkreśla, że chciałaby żyć w kraju innym niż teraz. – Potrzebujemy zmiany – uważa. – Mam nadzieję, że w lepszej niż dotychczas – dodaje inna mieszkanka Żywca Izabela Staszczyk.
Na tych mieszkańców Żywca i innych, z którymi rozmawiali reporterzy "Czarno na białym" tuż po głosowaniu, prezydent Andrzej Duda nie może liczyć w tych wyborach. – Biorąc przykład z naszych rządów, naszego prezydenta, to niestety mi się nie podoba. To nie jest tak, żeby ktoś łamał konstytucję i myślał sobie, że jemu wszystko wolno – mówi Adam Zygul.
Mieszkanka Żywca Ewa Ryczek zwraca uwagę, że prezydent Polski ma prawo weta. – Ten prezydent nie okazał się prezydentem, który wykorzystuje swoje możliwości - dodała. – Powinien być silny, niezależny, który łączy, a nie dzieli – uważa Kamila Midor.
"Przez ostatnie pięć lat bardzo silnie był związany z partią"
Z kolei Izabela Staszczyk zauważa, że prezydent powinien "brać pod uwagę zdanie innych osób". – Nie powinien też podejmować decyzji pod presją kogoś innego – podkreśla. Zależność od partii i jej prezesa to jeden z głównych zarzutów pod adresem Andrzeja Dudy. – To jest prezydent, który idzie na pasku Kaczyńskiego – ocenia Adam Zygul.
- Sam musi decydować, a nie słuchać innych i podpisywać to, co mu ktoś powiedział – podkreśla Agata Porębska. Mieszkanka Żywca przyznaje, że warto słuchać się rad innych osób, ale "nie tak jak za obecnych rządów". – Obecny prezydent przez ostatnie pięć lat bardzo silnie był związany z partią, która go poparła w poprzednich wyborach – mówi Rafał Ryczek.
Jan Krywult podkreśla, że za pięć lat wyobraża sobie Polskę taką jak w tej chwili. – Jest dobrze – zapewnia. Jego zdaniem prezydent powinien być taki jak jest Andrzej Duda. W niedzielę w Żywcu w pierwszej turze wyborów wygrał Andrzej Duda. Gdyby jednak spojrzeć na wyniki i wziąć pod uwagę tylko samo podium, konkurenci urzędującego prezydenta zdobyli sporo, bo ponad 400 głosów więcej.
- Wiadomo, że wszyscy chcielibyśmy żyć w dobrym, w lepszym kraju – mówi Marzena Coder. – Chciałabym, żebyśmy byli bardziej tolerancyjnym krajem, otwartym, serdecznym – dodaje Izabela Staszczyk. Na razie wszystko wskazuje, że w wynik drugiej tury wyborów znowu może być bliski remisu.
Źródło: TVN24