Najnowsze

Najnowsze

10 tysięcy kary od sanepidu za akcję rozdawania maseczek. Pieniądze na jej zapłacenie pomogli zebrać mieszkańcy

Uszyli maseczki i postanowili rozdać je mieszkańcom. Akcja Miejskiego Domu Kultury w Świebodzicach (województwo dolnośląskie) nie spodobała się jednak jednemu z radnych. Jego zdaniem zgromadzenie groziło narażeniem na zakażenie koronawirusem. Podobnego zdania był sanepid, który ukarał dyrektorkę MDK. Musiała zapłacić 10 tysięcy złotych. Sprawę bada też prokuratura.

Ognisko koronawirusa w fabryce lodów i mrożonek. Powołano sztab kryzysowy

Pracująca w jednym z największych zakładów w Działoszynie (woj. łódzkie) kobieta poszła z objawami grypy do lekarza. Okazało się, że choruje na COVID-19. Zbadano już część pracowników, zakażonych koronawirusem jest jeszcze 56 osób. - Według danych przekazywanych przez służby sanitarne, mrożony asortyment spożywczy z zakładów nie stanowi żadnego zagrożenia dla klientów - zapewnia wicestarosta pajęczański Paweł Sikora.

Porachunki w Łodzi. Kibole atakują działaczy Widzewa 

W nocy z soboty na niedzielę nieznani sprawcy wybili szyby i wrzucili kwas masłowy do piekarni byłego prezesa Widzewa Łódź. Wcześniej w ten sam sposób został dwukrotnie zaatakowany radny PiS, również zaangażowany w działalność łódzkiego klubu. Według informacji tvn24.pl, w ten sposób grupa kiboli próbuje zyskać wpływy w Widzewie.

Sekretarz Platformy Obywatelskiej: zbiórka podpisów nie była prowadzona do czasu ogłoszenia wyborów

- Na pewno zbierzemy sto tysięcy podpisów - zapowiedział w czwartek kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski. Odniósł się w ten sposób do sugestii, jakoby miał zbierać podpisy przed ogłoszeniem zarządzenia o wyborach w Dzienniku Ustaw. - Nie zbieraliśmy podpisów, natomiast rozesłaliśmy puste karty - zapewniał w czwartek sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński.

"Wielkie święto. Tak zresztą jest do dzisiaj". Rocznica wyborów 4 czerwca

31 lat temu, 4 czerwca 1989 roku, na mocy porozumień między władzami PRL a częścią opozycji odbyły się częściowo wolne wybory parlamentarne. Zwyciężyła "Solidarność". - Można powiedzieć, że stłamsiliśmy tych komunistów, którzy do tej pory nas tłamsili - mówił o rocznicy działacz opozycji w PRL Zbigniew Janas na antenie TVN24.

Kosztowało kilkanaście milionów, mogłoby pomóc w walce z koronawirusem. Od pięciu lat nikt go nie używa

Specjalistyczne laboratorium jest w pełni wyposażone w nowoczesny sprzęt. Gdyby działało, naukowcy badaliby w nim bakterie, wirusy czy toksyny potencjalnie śmiertelne dla człowieka, wywołujące groźne choroby, jak choćby COVID-19. Tymczasem pracownia w centrum badawczym od pięciu lat stoi nieużywana. Prokuratura prowadziła śledztwo, oskarżone są cztery osoby, miał się rozpocząć proces.