Wynajmowali pomieszczenie, nie płacili czynszu i składowali odpady niebezpieczne, które następnie porzucali. W ten sposób mieli zapełnić po sufit 11 miejsc. Do jednego wciąż nie można wejść, nawet w kombinezonie i masce, tak duże jest stężenie trujących gazów. Na ławie oskarżonych zasiądzie 30 osób.