Sformułowanie "paszport covidowy" jest bardzo niefortunne, bo sugeruje, że miałby to być dokument pozwalający przekraczać granice albo mieć zagwarantowane prawo uczestnictwa w różnych wydarzeniach. My wolimy mówić o pewnym certyfikacie potwierdzającym szczepienie – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. Jak dodał, ten system już działa.
Adam Niedzielski podczas środowej konferencji prasowej był pytany, czy Polska wzorem innych państw przygotowuje swoje rozwiązania w zakresie wprowadzenia tak zwanego paszportu szczepionkowego. Miałoby to pozwolić osobom zaszczepionym na korzystanie m.in. z obiektów sportowych czy innych usług, które obecnie są objęte ograniczeniami, co przyczyniłoby się jednocześnie do częściowego otwarcia tych branż.
Szef MZ podkreślił, że "sformułowanie 'paszport covidowy' jest bardzo niefortunne, bo sugeruje, że miałby to być dokument pozwalający przekraczać granice albo mieć zagwarantowane prawo uczestnictwa w różnych wydarzeniach". - My wolimy mówić o pewnym certyfikacie potwierdzającym szczepienie – zwrócił uwagę Niedzielski.
Jak zaznaczył, taki certyfikat jest obecnie w Polsce wydawany wszystkim osobom zaszczepionym zgodnie z zaleceniami, czyli po podaniu drugiej dawki. - To jest taka forma kodu QR, w którym zapisane są szczegółowe informacje i o dacie przyjęcia i o rodzaju podanego preparatu. Ten system już działa – powiedział minister. Dodał, że funkcjonuje także centralna baza osób zaszczepionych.
- To nie jest tylko kwestia okazania dokumentu, ale też budowy, wykorzystania bazy, która w resorcie zdrowia jest prowadzona – powiedział minister zdrowia.
Koronawirus a podróże
Komisja Europejska 17 marca przedstawiła projekt Cyfrowego Zielonego Certyfikatu, który jest też określany mianem "paszportu szczepionkowego". W założeniu ma ułatwić bezpieczne i swobodne przemieszczanie się w UE podczas pandemii COVID-19. Cyfrowy Zielony Certyfikat będzie dostępny bezpłatnie w formie cyfrowej lub papierowej.
We wtorek grecki portal ekathimerini.com poinformował, że 13 państw UE uzgodniło zarys programu mającego na celu zapewnienie bezpiecznego podróżowania i pobudzenie turystyki w Unii po nieudanym sezonie letnim.
Minister turystyki Austrii Elisabeth Koestinger powiedziała, że kraje członkowskie uzgodniły szczegóły propozycji tzw. zielonego paszportu i przekaże je do zatwierdzenia przez Komisję Europejską, by można je wprowadzić najpóźniej w czerwcu.
Jak podała w poniedziałek austriacka agencja prasowa APA, Koestinger wyjaśniła, że system składa się z certyfikatu potwierdzającego, że podróżni "nie mają COVID-19" w postaci dowodu właściwego szczepienia przeciwko koronawirusowi, niedawno wyzdrowieli po infekcji i otrzymali zaświadczenie o stanie zdrowia lub niedawno uzyskali negatywny wynik testu na obecność wirusa.
Zgodnie z tymi doniesieniami informacje te będą przechowywane na kodzie QR, powiązanym z systemem krajowym, a nie ze wspólnym systemem, co mogłoby budzić wątpliwości co do naruszeń ochrony danych.
Oprócz Austrii i Grecji, program obejmuje również: Bułgarię, Chorwację, Cypr, Danię, Francję, Niemcy, Włochy, Maltę, Portugalię, Słowenię i Hiszpanię.
Źródło: PAP