Dwie ofiary śmiertelne i pięć lekko rannych, to bilans tragedii w kopalni Rudna, w której doszło wczoraj do podziemnych wstrząsów. Ratownicy wczoraj wydobyli ciało 33-letniego sztygara. Drugiego górnika odnaleziono dziś około ósmiej, jego ciało wywieziono już na powierzchnię. 300-metrowe rumowisko ratownicy przeszukiwali w ciężkich warunkach, na przemian z użyciem ciężkiego sprzętu i ręcznie.