Premier Donald Tusk wyleciał samolotem rejsowym w podróż do Stanów Zjednoczonych. - Mam zamiar rozmawiać bardzo otwarcie i przyjaźnie, i twardo wtedy, kiedy trzeba. To dobry moment, żeby rozmawiać o gwarancjach bezpieczeństwa dla Polski i strategicznej współpracy - powiedział tuż przed startem. Zaznaczył jednak, że o wizach dla Polaków rozmów nie będzie.