Dmitrij Miedwiediew oświadczył w sobotę, że przyszła konstrukcja władzy w Rosji, którą zaproponował razem z premierem Władimirem Putinem, "nie oznacza powrotu do przeszłości, lecz jest sposobem na rozwiązanie zadań", które przed sobą postawili. Prezydent zapewnił także, iż on i Putin nie rywalizują ze sobą. - Być może mało kto w to wierzy, ale my naprawdę nie jesteśmy konkurentami, lecz bliskimi przyjaciółmi, od 20 lat - powiedział.