- To jest niepoważne i skandaliczne, że minister (Mariusz) Błaszczak mówi mi, że nie oczekuje mnie na tym marszu, bo tak odbieram jego wypowiedź - powiedział w "Faktach po Faktach" przewodniczący Nowoczesnej Ryszard Petru. Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi szefa MSWiA, który w programie "Jeden na jeden" przekonywał, że istnieje niebezpieczeństwo, iż 11 listopada KOD sięgnie po prowokację.