W czasie mszy pogrzebowej prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza pożegnała rodzina oraz przyjaciele. - Jeśli prawdą jest, że pamięć jest nieśmiertelnością, to w nas Paweł będzie zawsze - mówiła wdowa po prezydencie, Magdalena Adamowicz. Zmarłego wspominali także: córka Antonina, brat Piotr, przyjaciele - Aleksander Hall, ojciec Ludwik Wiśniewski, prezydent Sopotu Jacek Karnowski, a także p.o. prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz. Prezydent Adamowicz spoczął w Bazylice Mariackiej w Gdańsku.