Nie ma żadnego kompleksowego badania, nie ma żadnego postępowania prokuratury, żadnego prokuratora, który dałby swoją twarz do tego, że wyjaśnia tę kwestię - zauważył w TVN24 dziennikarz "Superwizjera" Bertold Kittel, autor reportażu "Pancerny Marian i pokoje na godziny". Bohater jego materiału, prezes NIK Marian Banaś powrócił w zeszłym tygodniu do wykonywania obowiązków. - Państwo w tym przypadku kompletnie odwróciło się do sprawy plecami i udaje, że nie ma tematu - ocenił dziennikarz.