To była zorganizowana akcja. Wychowankowie Zakładu Poprawczego i Schroniska dla Nieletnich w Świdnicy wszczęli awanturę, aby odwrócić uwagę opiekunów i umożliwić ucieczkę swoim kolegom. Plan się jednak nie powiódł. Jeden nastolatek został zatrzymany na podwórzu zakładu, drugi dobiegł do muru i zawisł na jego szczycie, na drucie kolczastym.