Siatkarką Katarzyna Skowrońska była znakomitą. Sporo widziała, dlatego w tym sporcie niewiele ją dziwi. - Były zawodniczki, które grały do czwartego miesiąca w ciąży, ukrywając ją, bo bały się rozwiązania umowy - opowiada w rozmowie z eurosport.pl. Mówi również o pierwszych zarobionych pieniądzach (w karty), konfliktach (z trenerami) i rozbieranej sesji (której nie było).