Poseł Prawa i Sprawiedliwości na korytarzu sejmowym był pytany, czy polityk powinien stać na czele takiej rady.

Premier Armenii skrytykował rosyjskie systemy Iskander.

Komunikat.

"Przewiezienie osoby na wózku dla straży pożarnej nie jest żadnym problemem".

Działacz opozycji w PRL i były doradca prezydenta utonął 21 lutego. Miał 75 lat.

Szef PO mówił na konferencji prasowej o unijnym funduszu odbudowy.

Policja zatrzymała cztery osoby. Grozi im do 15 lat więzienia.

"Taki proces wymaga dyskusji i zatwierdzenia" – zwrócił uwagę minister obrony Beni Ganc. 

Naczelnik wydziału do spraw odzyskiwania mienia Komendy Głównej Policji został nagle odwołany ze swojej funkcji - dowiedział się tvn24.pl. To najważniejszy funkcjonariusz w kraju odpowiedzialny za ustalanie majątków przestępców i ich odbieranie.

Po wizycie policji w ogłoszeniach parafialnych znalazła się informacja: "Donosicielstwo stoi w jawnej sprzeczności z miłością bliźniego. Donosiciel, czyli kapuś, szpicel, to jak człowiek trędowaty, którego należy odizolować od ludzi zdrowych i prosić Jezusa o uzdrowienie"

"Prawdopodobnie wpadł w poślizg".

Decyzję o usunięciu pomnika podjęły regionalne władze. Przeciwko opowiedział się jedynie deputowany skrajnie prawicowej partii Vox. 

Były Główny Inspektor Sanitarny o sytuacji pandemicznej w kraju.

69-letni Jewgenij Łukjanow, były pracownik Rady Bezpieczeństwa i człowiek, który "umie liczyć pieniądze", zostanie nowym ambasadorem Rosji na Białorusi - napisał dziennik "Kommiersant".

51-letnia Beate Gilles została wybrana we wtorek na sekretarz generalną katolickiej Konferencji Biskupów Niemieckich.

Tylko w krakowskim Szpitalu Uniwersyteckim, gdzie na szczepienie zapisało się 13 tysięcy osób, wciąż niezaszczepione pozostają cztery tysiące.

Nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzny zostało nagrane.

Lityński utonął w rzece Narew.

Rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Paweł Żebrowski wyjaśnia.

Marszałek Sejmu rozmawiała z dziennikarzami na konferencji przed rozpoczęciem posiedzenia.

Dane resortu zdrowia.

W tłumieniu rozruchów brało udział 800 policjantów, spośród których wielu doznało obrażeń.

Były mąż będzie musiał zrekompensować żonie wykonywanie prac domowych w trakcie ich małżeństwa.

Szczegóły zajścia opisano w raporcie Kolegium Połączonych Szefów Sztabów (JCS) południowokoreańskiej armii.