Sebastian Szymański potwierdza wyborną formę. Jego Dynamo Moskwa wygrało na wyjeździe 4:1, a Polak asystował przy ostatnim z goli. Szymański jest jednym z trzech Biało-Czerwonych piłkarzy, którzy zostali w Rosji pomimo zgody FIFA na opuszczenie tamtejszych klubów po inwazji na Ukrainę.