- Byłem tam, widziałem twarze ludzi, szukałem swoich braci. Śmierć jest jedna, strata bliskiego taka sama. Dlatego to powinno się załatwić specustawą, jak w innych wypadkach, a nie kazać nam udowadniać w sądach, że ma się nam gorzej. To niesprawiedliwe, brak szacunku dla nas - poszkodowany w katastrofie hali MTK sprzed 12 lat komentuje dzisiejszy wyrok.