Katowice

Katowice

Siedem niewybuchów z II wojny na dworcu. Ewakuowano ponad sto osób

Trzy godziny trwało wydobywanie i zabezpieczanie siedmiu granatów moździerzowych. Zostały wystrzelone podczas II wojny światowej, nie wybuchły i przeleżały do dzisiaj pod płytą dworca autobusowego w Czechowicach-Dziedzicach. Trzeba było ewakuować mieszkańców i pracowników w promieniu stu metrów.

Dostają kieliszki zamiast wypłat. Prezes się skarży: "Ten protest ma fatalny wpływ na wizerunek huty i miasta"

Pracownicy Huty Szkła w Zawierciu protestowali, bo od pół roku dostają tylko cząstkowe wypłaty. Albo zapłatę w naturze, dokładniej w szkle: karafki, kieliszki, które mogą potem sprzedać. - Ten protest będzie mieć fatalny wpływ na wizerunek huty. Klienci już teraz dzwonią i nie chcą współpracować z zakładem, który nie płaci swoim pracownikom - powiedział prezes huty.

Zaciągnął dziewczynkę za włosy w zarośla, bił, dusił i uciekł. Na widok policji wyskoczył przez okno

Gdy 12-letnia dziewczynka spacerowała wieczorem z psem, podbiegł do niej młody mężczyzna i za włosy zaciągnął w zarośla. Bił ją i dusił, usiłując zgwałcić. Na szczęście spłoszyli go przechodnie, a dzięki zapisom z kamer miejskich policjanci jeszcze tego samego dnia ustalili, kim jest sprawca. Na widok mundurów wyskoczył z okna. Potem się do wszystkiego przyznał.