Konstytucjonalista: prawo wyboru prezydenta zostaje nam odebrane

Jest tyle znaków zapytania i tyle niepewności, że prawo wybierania prezydenta zostaje nam odebrane. W miejsce tego prawa otrzymujemy instytucję, która jest fundamentalnie sprzeczna z konstytucją - powiedział w programie "Koronawirus. Raport" w TVN24 konstytucjonalista Ryszard Piotrowski, profesor Uniwersytetu Warszawskiego.

"Pierwszą ofiarą tych pseudowyborów będzie wybrany prezydent"

Wybory 10 maja są zaprzeczeniem i wszelkich konstytucyjnych zasad organizowania wyborów, i zdroworozsądkowych reguł wyborczych - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Jednocześnie dodał, że "pierwszą ofiarą tych pseudowyborów będzie wybrany prezydent".

Szef PKW: jeśli procedura legislacyjna ma zakończyć się 7 maja, a wybory odbyć 10 maja, będzie to niewykonalne

Trzeba mieć na uwadze zdrowie i życie wyborców, jak i członków organów wyborczych. Należy wprowadzać specjalne metody głosowania. Byłoby najlepsze, aby Polacy mogli zdecydować, czy chcą głosować osobiście, czy też korespondencyjnie - powiedział szef PKW Sylwester Marciniak. Powtórzył, że "przeprowadzenie wyborów może nie udać się w pełnym zakresie z uwagi na trudności techniczne i organizacyjne".

Wyciekły "karty do głosowania". Sprawę bada ABW

Wyciekły tzw. karty do głosowania korespondencyjnego, sprawę bada Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Do przecieku doszło prawdopodobnie w prywatnej firmie, która jako podwykonawca kompletuje pakiety wyborcze dla podwykonawcy wybranego przez Pocztę Polskę.

Gowin marszałkiem Sejmu? Kosiniak-Kamysz: dla niego nie są ważne stanowiska

Bez głosów Jarosława Gowina i posłów Porozumienia nie uda się zatrzymać szaleństwa głosowania korespondencyjnego 10 maja - przyznał w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Pytany o ewentualną współpracę opozycji z Gowinem podkreślił, że "będzie współpracować zawsze z tymi, którzy mają zdroworozsądkowe podejście i działają na rzecz dobra wspólnego"

"Jest jasne, że takie wybory nie są wyborami, tylko głosowaniem. Tak jak kiedyś w PRL"

Sam fakt, że przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej wypowiada takie słowa, ma już odpowiedni ciężar gatunkowy - powiedział w TVN24 Maciej Pach z Katedry Prawa Konstytucyjnego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Komentował słowa przewodniczącego PKW, który obawia się, że w przypadku głosowania korespondencyjnego "w pełnym zakresie nie uda się przeprowadzić wolnych wyborów". Zdaniem Pacha, "takie wybory nie są wyborami, tylko głosowaniem".

Szef PKW obawia się, że wybory nie będą w pełni wolne. Wójcik: nie wiem, do czego odnosiło się to zdanie

Nie wiem, do czego odnosiła się wypowiedź przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Był pytany o słowa szefa PKW, który wyraził obawę, że na podstawie obecnie procedowanych przepisów "w pełnym zakresie nie uda się przeprowadzić wolnych wyborów". - Może się to odnosiło do samorządów, które wbrew prawu nie chcą dzisiaj przekazywać danych z rejestrów - sugerował Wójcik.

Posłowie KO po kontroli w resorcie Sasina: okazuje się, że to minister Kamiński nadzoruje druk kart do głosowania

Podczas kontroli w Ministerstwie Aktywów Państwowych dowiedzieliśmy się, że to nie minister Jacek Sasin, a minister spraw wewnętrznych i koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński nadzoruje druk kart do głosowania w wyborach - przekazali posłowie Koalicji Obywatelskiej. - Można powiedzieć, że wybory mają się odbywać pod specjalną kuratelą wiceprezesa PiS-u, który był w pierwszej instancji skazany przez sąd i uniewinniony przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział Marcin Kierwiński.

Szlajfer: czuję wściekłość na tych, którzy z trudem zbudowaną wolność zdołali zdemolować

To jest jeden z kamyków, który zostanie dorzucony do ogólnej negatywnej oceny sytuacji w Polsce - mówił w programie "Koronawirus. Raport" były ambasador Polski przy OBWE profesor Henryk Szlajfer. Odniósł się do negatywnej opinii tej organizacji w sprawie propozycji dotyczących zmian w procesie wyborczym. Jego zdaniem opinię OBWE można "lekceważyć na krótką metę, natomiast cena tego będzie wysoka".

"Nie możemy dzisiaj dać sobie odebrać Polski Kaczyńskiemu, Dudzie czy Sasinowi"

Oświadczenie Donalda Tuska "demobilizuje elektorat Platformy Obywatelskiej i wcale nie pomaga jej" - ocenił w "Faktach po Faktach" kandydat Lewicy na prezydenta, europoseł Wiosny Robert Biedroń. Komentował słowa szefa Europejskiej Partii Ludowej, który wyjaśniał, dlaczego 10 maja nie będzie "uczestniczył w procedurze głosowania". - To nie jest moment, żeby kapitulować, wywieszać białą flagę - przekonywał Biedroń.