Apeluję do Senatu, aby przyspieszyć pracę, aby nie prowadzić działań, które rzeczywiście mogą utrudnić przeprowadzenie wyborów prezydenckich 10 maja - powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki. Dodał przy tym, że "zdaniem konstytucjonalistów" możliwe są wybory 17 maja lub 23 maja.
Na początku kwietnia Sejm głosami posłów PiS przyjął ustawę, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 roku mają zostać przeprowadzone wyłącznie w formie korespondencyjnej. Przeciwko tym rozwiązaniom protestuje opozycja i wielu ekspertów. Ustawa trafiła do Senatu, który na prace nad nią ma czas do 6 maja. Wybory zaplanowane są na 10 maja, a ich ewentualna druga tura na 24 maja.
Premier: zdaniem konstytucjonalistów możliwe są wybory w kolejnych terminach
W środę na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki przekonywał, że "przeprowadzenie wyborów prezydenckich jest jednym z podstawowych wymogów konstytucyjnych". - Dlatego zaproponowaliśmy najbezpieczniejszą formą przeprowadzenia wyborów prezydenckich - wybory w formie korespondencyjnej - przekonywał.
- Apeluję zatem do Senatu, aby przyspieszyć pracę, aby nie zwlekać, nie prowadzić działań, które rzeczywiście mogą utrudnić przeprowadzenie wyborów 10 maja - mówił dalej szef rządu. Dodał przy tym, że "zdaniem konstytucjonalistów możliwe są wybory w kolejnych terminach - 17 maja lub 23 maja". - Te decyzje będziemy podejmowali w odpowiednim czasie - oświadczył.
Czytaj więcej na Konkret 24: Wybory prezydenckie 2020. Najważniejsze pytania i odpowiedzi >>>
"Te decyzje są niepotrzebnie przeciągane w czasie"
Zdaniem Morawieckiego, "dobra organizacja wyborów w trybie korespondencyjnym jest również zależna od Senatu, od szybkich decyzji Senatu". - Te decyzje są niepotrzebnie przeciągane w czasie. Apeluję do Senatu, żeby te decyzje były podejmowane jak najszybciej - mówił.
Jego zdaniem majowe wybory prezydenckie "zakończą cykl wyborów politycznych, który rozpoczął się jesienią 2018 roku wyborami samorządowymi". - Sytuacja polityczna dzięki temu będzie mogła wrócić do bardziej spokojnych kolein i będziemy mogli w pełni i wyłącznie zajmować się poprawą stanu gospodarczego w kontekście walki z koronawirusem - dodał. W ocenie Morawieckiego w senackich pracach nad ustawą dochodzi do "niepotrzebnej zwłoki".
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Agnieszka Sadowska/ Agencja Gazeta