Czasem lepiej nie płacić szantażystom. I to nawet nie dlatego, by przestępcy nie dopięli swego, ale... by samemu uniknąć problemów z wymiarem sprawiedliwości. Były szef Obrony Cywilnej w Bułgarii, emerytowany generał Nikoła Nikołow zapłacił 150 tys. euro gangowi, ale wtedy zajęła się nim prokuratura.