Liga Arabska, szef dyplomacji sprawującej przewodnictwo w UE Szwecji i amerykańska prasa - wszyscy zgodnie krytykują Szwajcarów za przegłosowanie zakazu budowy minaretów.
Sekretarz generalny Ligi Arabskiej Amr Mussa potępił wynik referendum i wyraził nadzieję, że będzie on zniesiony na drodze prawnej. Zdaniem Mussy głosowanie, w którym ponad 57 procent Szwajcarów wypowiedziało się przeciwko minaretom, stanowi "pogwałcenie praw muzułmanów, którzy mieszkają w Szwajcarii".
- Mam nadzieję, że zostanie podjęta próba rozwiązania sytuacji poprzez apel do władz i takich instancji prawnych, jak Trybunał Praw Człowieka - dodał sekretarz. Z kolei egipski minister ds. religii Mahmud Hamdi Zakzuk obawia się, że w ślad za Szwajcarią pójdą inne kraje europejskie. Uważa on, że "najgorsze jeszcze przyjdzie".
ONZ wyprowadzi się ze Szwajcarii?
Carl Bildt - minister spraw zagranicznych Szwecji, sprawującej obecnie rotacyjne przewodnictwo Unii Europejskiej - postawił z kolei pod znakiem zapytania dalszy sens działalności biur ONZ na terytorium Szwajcarii.
"Całkiem możliwe, że w ONZ zostaną postawione pytania
Moje pytanie do Szwajcarii i innych krajów będących pod wpływem prawicy brzmi: od kiedy Arabia Saudyjska stała się dla was przykładem? Dawno stało się oczywiste, że wizerunek Szwajcarii jako kraju tolerancji jest pełen dziur, jak w ich serze "Washington Post"
Bildt skomentował wynik niedzielnego referendum bezpośrednio po powrocie z wizyty w Stambule. Jego zdaniem, "podczas gdy Turcja zmierza w kierunku coraz większej tolerancji i otwartości, mamy teraz państwo europejskie, które całkiem wyraźnie podąża w kierunku odwrotnym".
"Haniebny głos za nietolerancją"
Także wielu komentatorów i polityków w USA krytykuje decyzję Szwajcarii. Ich zdaniem, jest to przejaw silnych antymuzułmańskich przesądów w Europie. "Haniebny głos za nietolerancją" - tak nazwał zakaz liberalny "New York Times" w swoim artykule redakcyjnym.
"Możemy tylko mieć nadzieję, że zakaz zostanie szybko zakwestionowany i sądy szwajcarskie znajdą sposób pozbycia się go" - pisze dziennik, którego zdaniem, uchwalona w referendum powszechnym decyzja Szwajcarów "niesie w sobie silne i pilne przesłanie dla całej Europy i wszystkich krajów Zachodu, gdzie islamskie mniejszości rosną liczebnie i są coraz bardziej widoczne".
Nie tędy droga
Jest to - kontynuuje "NYT" - kolejny sygnał uprzedzeń i fobii antymuzułmańskich w Europie, po "irracjonalnej gwałtowności, z jaką rząd Francji sprzeciwia się burkom noszonym przez niektóre muzułmanki i rosnącej opozycji w wielu europejskich środowiskach wobec członkostwa Turcji w Unii Europejskiej".
Dziennik przyznaje, że nastroje te są reakcją na zamachy terrorystyczne autorstwa ekstremistów islamskich, ale wyraża opinię, że nie należy walczyć z islamizmem metodą zakazów.
"Najgorszą odpowiedzią na ekstremizm i nietolerancję jest ekstremizm i nietolerancja. Zakaz minaretów nie rozwiązuje żadnego problemu z muzułmańskimi imigrantami, ale na pewno prowadzi do ich wyobcowania i spotęguje ich gniew" - czytamy.
Naśladowanie Arabii Saudyjskiej
W podobnym tonie komentuje decyzję Szwajcarów w konserwatywnym "Washington Post" Mona Eltahawy, publicystka egipskiego pochodzenia. Uważa ona zakaz minaretów za wyraz ulegania poglądom europejskiej prawicy, która zyskuje poparcie dzięki hasłom antyimigracyjnym i antymuzułmańskim.
"Moje pytanie do Szwajcarii i innych krajów będących pod wpływem prawicy brzmi: od kiedy Arabia Saudyjska stała się dla was przykładem? Dawno stało się oczywiste, że wizerunek Szwajcarii jako kraju tolerancji jest pełen dziur, jak w ich serze", pisze autorka.
Arabia Saudyjska słynie z prześladowań i dyskryminacji innych wyznań poza islamem, i to fundamentalistyczną wersją miejscowego wahhabizmu.
"Prawdziwy problem jest bardziej podstawowy niż to, czy muzułmanom wolno budować minarety w Szwajcarii. Dopóki Europa nie stawi czoła temu, jak traktuje imigrantów - muzułmańskich i innych - kontynent będzie nadal widownią kompromitujących prawicowych erupcji, które pozbawiają go wszelkiego prawa do prawienia innym kazań na temat wolności i praw człowieka", czytamy w artykule.
Zakaz budowy minaretów skrytykowała także Komisja Helsińska przy Kongresie USA. Według oficjalnych danych, w liczącej ponad 7 milionów mieszkańców Szwajcarii mieszka ok. 400 tys. muzułmanów. Do tej pory obok 130-160 meczetów w tym kraju powstały zaledwie cztery minarety.
Źródło: PAP, lex.pl