- To nie ja stoję za zmianami w TVP, nie będę odpowiadał na pytania, które dotyczą Piotra Farfała i nie powiem też co napisałem do Radosława Sikorskiego po tym, jak Farfał został wybrany na p.o. prezesa - tak Roman Giertych zbywał większość pytań Konrada Piaseckiego w "Piaskiem po oczach". Były minister od polityki uciekał być może dlatego, bo, jak podkreślił, "zawodowym parlamentarzystą już nigdy nie będzie".