- Każdy, kto przewiesza czujniki metanometryczne, zdaje sobie sprawę, że staje się samobójcą i zabójcą swoich kolegów - tak doniesienia górnika, który ujawnił, że w kopalni "Wujek-Śląsk" manipulowano przy wskaźnikach, podsumowuje Dominik Kolorz, szef górniczej "Solidarności". - Nie mam prawa nie wierzyć temu pracownikowi, ale ciągle mam nadzieję, że to nieprawda - dodaje.