"Policjanci sami często pochodzą z patologicznych rodzin, nie potrafią właściwie zareagować na przemoc" - miał powiedzieć szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz dziennikarzom "Gazety Wyborczej". Policjantów ta wypowiedź oburzyła. Twierdzą, że to próba ich zniesławienia. Minister pisze do nich list, w którym zapewnia, że to nie cytat z jego wypowiedzi, a jedynie dokonane przez dziennikarzy omówinie słów, które zostały wyrwane z kontekstu.