- Trwa szalona nagonka na górnictwo - stwierdził w TVN24 Wacław Czerkawski ze Związku Zawodowego Górników, komentując wypadek w kopalni Mysłowice-Wesoła. Jak tłumaczył, cały czas się mówi, "że jest nieopłacalne, że nie ma przyszłości". - I górnicy to słyszą. Co prawda, jak zjeżdżają na dół, to zapominają o tym. Ale są jeszcze dozory, są osoby odpowiedzialne, na których pewnie jest presja wyniku finansowego.