Polak, okrzyknięty "wędrownym seryjnym zabójcą", nie trafi za kraty. Decyzja austriackiego sądu

Brutalnie zamordował trzy osoby. Został zatrzymany na terenie Niemiec i okrzyknięty pierwszym seryjnym mordercą, który wykorzystał brak granic w ramach Unii Europejskiej. Dariusz K. z Opola stanął przed austriackim sądem. Do więzienia jednak nie trafi. Biegli uznali, że jest chory psychicznie i musi trafić na leczenie. Pytany o to, czy zaatakowałby ponownie miał odpowiedzieć "tak".

Były wiceszef ANR: odchodzę w poczuciu wykonanego zadania

- Ja złożyłem rezygnację dlatego, że pewien odcinek został zrealizowany. Tak się umówiliśmy z panem ministrem Jurgielem - powiedział były wiceprezes Agencji Nieruchomości Rolnych, Karol Tylenda, który po aukcji Pride of Poland złożył dymisję.

Jan X u prezydenta. Rozmawiali o Syrii

Patriarcha Antiochii Jan X przedstawił prezydentowi Andrzejowi Dudzie dramatyczną sytuację mieszkańców Syrii, w tym chrześcijan - powiedział podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski.

Terapia marihuaną? "Wielu lekarzy się boi"

- To jest kropla w morzu - stwierdził w "Faktach po Faktach" neurolog dr Marek Bachański, komentując fakt, że zaledwie 90 pacjentów w ciągu ostatnich 4 lat korzystało w Polsce z terapii medyczną marihuaną. Posłanka PO i onkolog prof. Alicja Chybicka przekonywała, że sprawę należy uregulować tak, by terapia była szerzej dostępna.

"Kiedy obronimy boisko, możemy zająć się grą"

Z całą pewnością KOD nie będzie wystawiał własnych list wyborczych - podkreślał w "Faktach po Faktach" Mateusz Kijowski. Lider Komitetu Obrony Demokracji był pytany m.in. o kondycję jego organizacji i jej plany na przyszłość.

Dymisja wiceprezesa po aukcji Pride of Poland

Wiceprezes Agencji Nieruchomości Rolnych Karol Tylenda złożył rezygnację w związku z organizacją Święta Konia Arabskiego oraz aukcją Pride of Poland w Janowie Podlaskim - dowiedziała się TVN24.

Polska Walcząca na kijach bejsbolowych. "Zwykłe, ordynarne świństwo"

Szczecińska firma sprzątająca sprzedaje kije bejsbolowe z... motywami patriotycznym. Na "bejsbolach" znajdują się m.in. symbol Polski Walczącej i wizerunek Małego Powstańca. Sami uczestnicy Powstania są oburzeni, bo dla nich te symbole to świętość. Tym bardziej że niektórym nabywcom kije służą nie tylko do sportu, ale też do bicia. Nie obchodzi to jednak firmy ze Szczecina, która skutecznie obchodzi polskie prawo. I dodaje, że z krytyki robi sobie "ubaw". Materiał "Faktów po południu" TVN24.

Opublikowano część wyroków. KE: problemy zostają

Komisja Europejska odnotowała w środę publikację 21 z 23 zaległych orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, wskazując, że rozwiązuje to część problemów, ale nie wszystkie, jakimi KE zajmuje się w ramach prowadzonej wobec Polski procedury praworządności.

Medyczna marihuana w Europie i niezwykły przykład z Kanady

Legalizacja marihuany wzbudza od lat wielkie emocje, również w liberalnych państwach Europy Zachodniej. Jej zażywanie i kupowanie w niewielkich ilościach zalegalizowano jedynie w Holandii. Inaczej wygląda kwestia medycznej marihuany - na jej użycie zezwala 13 krajów na kontynencie.

Bałtyk wyrzucił na plażę dwumetrowego miecznika

Martwego miecznika wyrzuciło morze na plażę w Dźwirzynie (woj. zachodniopomorskie). Ta oceaniczna ryba jest rzadkim gościem w Bałtyku. Na razie nie wiadomo dlaczego padła. Zbadają to specjaliści ze Stacji Morskiej w Helu.

Jechał do umierającej siostry, nie zdążył. "Wpadłem w drogową pułapkę"

Spieszył się do Gdyni, do ciężko chorej siostry. Pan Stanisław z Łodzi nie zdążył jednak się pożegnać, bo w Krośniewicach (woj. łódzkie) nagle pod jego samochodem... urwała się droga. - Nie ma żadnych ostrzeżeń, żadnych barierek. Jezdnia po prostu ostro skręca - denerwuje się rozmówca tvn24.pl. Zarządcy drogi mówią jednak, że wszystko jest w porządku.

Zika w Polsce. "Nie trzeba izolować tych osób. Objawy ustąpią"

- Objawy zakażenia wirusem zika ustępują po około dwóch tygodniach - mówiła w TVN24 Małgorzata Bednarska z Centrum Nauk Biologiczno-Chemicznych UW. Badania przeprowadzone w laboratorium na UW potwierdziły obecność wirusa u dwóch mężczyzn, którzy wrócili z Dominikany i Kolumbii.