Nie chcę powiedzieć, że Antoni Macierewicz realizuje scenariusz rosyjski, ale robi wszystko to, czego właściwie Putin by chciał - powiedział w "Faktach po Faktach" były minister obrony narodowej Janusz Onyszkiewicz. - Wypowiedź Macierewicza o Rosji to niepotrzebne podkręcanie atmosfery strachu - ocenił z kolei generał Mieczysław Bieniek.
W sobotę 18 listopada minister obrony narodowej Antoni Macierewicz wziął udział w międzynarodowej konferencji na temat bezpieczeństwa – Halifax Security Forum, która odbyła się w Kanadzie. Szef MON był jednym z uczestników panelu poświęconego wpływom Rosji na destabilizację bezpieczeństwa Europy.
- To już nie jest zimna wojna, ale wstęp do gorącej wojny - powiedział minister obrony narodowej Antoni Macierewicz o zmianie temperatury w stosunkach z Rosją.
"To jest straszenie ludzi"
Do jego słów odnieśli się w "Faktach po Faktach" Janusz Onyszkiewicz, były minister obrony i generał Mieczysław Bieniek, były zastępca dowódcy strategicznego NATO.
- Myślę, że to jest podkręcanie pewnego nastroju zagrożenia - ocenił Onyszkiewicz.
- Oczywiście tego rodzaju scenariusz jest możliwy, ale ciągle jeszcze, mimo tego, co stało się na Krymie i w Donbasie, jednak stosunkowo mało prawdopodobny - powiedział.
Jednak jak dodał, jeżeli brać taki scenariusz pod uwagę, trzeba wzmacniać NATO, Unię Europejską i naszą obecność. - A tego pan minister Macierewicz nie robi - stwierdził.
- To jest niepotrzebne straszenie ludzi, a także niepotrzebne podnoszenie atmosfery. Nic nie wskazuje na to, żeby w ciągu ostatnich paru tygodni coś się zmieniło - komentował były minister obrony.
"Podkręca się niepotrzebnie atmosferę strachu"
Z byłym ministrem obrony narodowej zgodził się generał Mieczysław Bieniek.
- Oczywiście wiemy, że Rosja modernizuje swoje siły zbrojne, prowadzi ćwiczenia, umacnia swój system dowodzenia i kierowania, ale pamiętajmy, że Rosja ma interesy globalne i robi to po to, aby wzmocnić swoją pozycję na świecie - powiedział generał.
- Nie ma żadnego powodu, aby sądzić, że Rosja zaatakuje najsilniejszy sojusz świata, jaki jest sojusz NATO-wski - ocenił.
Generał Bieniek pytany, dlaczego w takim razie na tak ważnym forum polski minister obrony wypowiada podobne słowa odpowiedział, że "trudno mu wytłumaczyć takie postępowanie".
- Ja również uczestniczyłem w tym między innymi forum, ale także w Monachium i w Berlinie - Berlin Security Conference. To są takie trzy konferencje dotyczące bezpieczeństwa, gdzie różni politycy, różnego kalibru wypowiadają różne opinie, które później idą w świat, podchwytują to agencje - powiedział.
Jednak - jak dodał - "poważni politycy, ci z pierwszych stron gazet ważą swoje słowa". - Dlatego też bardzo trzeba uważać co się mówi, bo ta retoryka znajduje odzwierciedlenie w różnego rodzaju mediach - skomentował generał Bieniek.
- W tym wypadku podkręca się niepotrzebnie atmosferę strachu i zagrożenia - ocenił. - Proszę mi wierzyć, że nie ma takiego zagrożenia bezpośredniego zagarnięcia terytorium, zamordowania ludności - podkreślał.
Macierewicz do wymiany? "To leżałoby w interesie Polski"
Janusz Onyszkiewicz został zapytany, czy lepiej by było, gdyby Antoni Macierewicz w ramach rekonstrukcji rządu stracił stanowisko i zastąpił go ktoś inny.
- To naprawdę leżałoby w interesie Polski, to naprawdę przeczyłoby interesom rosyjskim (...). Nie chce powiedzieć, że on realizuje scenariusz rosyjski, ale robi wszystko to, czego właściwie Putin by chciał - ocenił. Wymienił przy tym "destrukcję polskiej armii, obrazu i pozycji Polski w świecie i osłabianie Unii Europejskiej.
Autor: kb/kg / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24