Byli parą. Ona zerwała znajomość, on nie mógł się z tym pogodzić. Doszło do tragedii

26-latek najpierw wszedł do pralni na terenie Gorzowa Wielkopolskiego (Lubuskie) i zastrzelił pracującą tam młodą kobietę. Później sam - w trakcie ucieczki - został zastrzelony na terenie Niemiec. Mężczyzna miał mierzyć bronią w stronę niemieckich funkcjonariuszy. Sprawę badają śledczy z Polski i Niemiec. Mężczyzna i jego ofiara znali się od dłuższego czasu. Byli nawet parą. Kilka miesięcy temu kobieta zerwała jednak znajomość. On nie mógł się z tym pogodzić. Nękał kobietę, został za to nawet skazany.

Koalicja Obywatelska wnioskuje o dokończenie posiedzenia Sejmu w ciągu 10 dni

Posłowie Platformy Obywatelskiej - Koalicji Obywatelskiej złożyli wniosek do marszałek Sejmu, by rozpoczęte w środę, ostatnie w tej kadencji posiedzenie izby, zostało dokończone w ciągu 10 dni, a nie po wyborach parlamentarnych. - Problemem jest jakiś diabelski plan, który powstał w głowie prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego - przekonywał poseł Cezary Tomczyk.

"Podły, parszywy naród". Sędzia Dudzicz "nie pamięta" antysemickiego wpisu, śledztwo trwa

"Podły, parszywy naród, nic im się nie należy" - taki wpis o Żydach umieścił w 2015 roku na internetowym forum użytkownik podpisujący się jako "jorry123". Według ustaleń prokuratury jego autorem jest Jarosław Dudzicz, ówczesny sędzia Sądu Rejonowego w Słubicach, a obecnie członek nowej Krajowej Rady Sądownictwa - napisała "Gazeta Wyborcza". Sędzia Dudzicz na pytanie dziennikarzy o wpis odparł, że "w tej chwili nic takiego nie pamięta". - Jeżeli wyjaśnienia sędziego Dudzicza nie będą dla nas przekonujące (...), istnieje możliwość odwołania go przez Radę - poinformował przewodniczący nowej KRS sędzia Leszek Mazur.

Prokuratorzy składają zawiadomienie w sprawie Ziobry. Do premiera, nie do prokuratury

Prokuratorzy ze stowarzyszenia "Lex Super Omnia" złożyli zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Zbigniewa Ziobrę. Skierowali je jednak nie do prokuratury, a do kancelarii premiera, gdyż "nie potrafili określić jednostki prokuratury niezależnej od ministra". Członkowie prokuratorskiego stowarzyszenia domagają od szefa rządu "zapewnienia warunków do przeprowadzenia obiektywnego i sprawnego śledztwa".

"Poniżali, wyzywali i szarpali uczniów". Dwoje nauczycieli stanie przed sądem

Nauczyciele Barbara W. i Marek K. są oskarżeni o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad uczniami Szkoły Podstawowej w Starych Bielicach (Zachodniopomorskie). Oboje nie przyznają się do winy. - Stwierdzili, że uczniowie byli po prostu niegrzeczni, nieposłuszni i, żeby jakikolwiek porządek zajęć utrzymać, musieli zastosować tego rodzaju sposoby - mówi Ryszard Gąsiorowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. A wśród tych "sposobów" - według śledczych - było między innymi zaklejenie uczniowi ust taśmą klejącą.

Program PiS "w formie grubej książki". Sasin: drukuje się w tej chwili

Mamy pewną strategię mówienia o programie. Będziemy mieli serię konwencji, gdzie pokażemy nasze rozwiązania, a potem pokażemy całość w formie grubej książki - zapewniał w "Rozmowie Piaseckiego" wicepremier Jacek Sasin, pytany o program wyborczy Zjednoczonej Prawicy. Odnosząc się do założeń zaprezentowanych przez Koalicję Obywatelską, stwierdził, że "to są opowieści dla naiwnych dzieci, które są w stanie uwierzyć kłamcom".

"Tylu manipulacji, półprawd, jakie wyrzucił z siebie premier Morawiecki, nie słyszałam już dawno"

Środowa debata w Sejmie nad wnioskiem o wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry była dosyć smutna, bo tylu manipulacji, półprawd, nieprawd, jakie wyrzucił z siebie premier Mateusz Morawiecki, dawno nie słyszałam - stwierdziła w "Kropce nad i" w TVN24 liderka Inicjatywy Polska Barbara Nowacka. Historyk, kandydat PiS w wyborach do Sejmu Zbigniew Girzyński, odniósł się do afery hejterskiej. - Odpowiedzialność polityczną w trybie natychmiastowym poniosła osoba, która w tym zakresie popełniła rzeczy, których popełnić nie powinna - ocenił.

Wniosek o odwołanie Ziobry odrzucony

Sejm w środę wieczorem odrzucił wniosek o wyrażenie wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Wcześniej odbyła się debata. - Mieliście być książętami sprawiedliwości, jesteście rycerzami hejtu i nienawiści - mówił prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz. - Wasz wniosek jest bezprzedmiotowy, odnosicie się do rzeczywistości, która została szybko naprawiona - odparł premier Mateusz Morawiecki, zwracając się do opozycji.

"To wydarzenie, które w normalnym państwie obaliłoby rząd"

Mieliśmy do czynienia z ewidentnym zamachem na trzecią władzę i to na jej wysokich przedstawicieli. W naszym kraju to wydarzenie prawdopodobnie nie obali nikogo poza byłym już wiceministrem sprawiedliwości Łukaszem Piebiakiem - mówił w "Faktach po Faktach" Włodzimierz Cimoszewicz, eurodeputowany Sojuszu Lewicy Demokratycznej i były premier. Odniósł się do doniesień o zorganizowanym hejcie wobec sędziów.

Losowanie zamiast wyborów?

Czy lepiej od polityków mogliby rządzić zwykli ludzie wybierani w drodze losowania? O tym kontrowersyjnym pomyśle, w programie Andrzeja Morozowskiego "Tak jest", rozmawiali dr hab. Sławomir Sowiński z UKSW i Jacek Żakowski z tygodnika "Polityka".

"Nie chce nic od życia brać, dba o innych". Do okradzionej 99-latki płynie pomoc z całego kraju

Pani Ewa, lat 99, przepracowała 30 lat i ma najniższą emeryturę. Jest samotna i - jak mówi - nauczyła się żyć za małe pieniądze. Niczego już nie kupuje, poza jedzeniem. Ale jeszcze chciała postawić na działce altankę, bo stara się zawaliła. Pieniądze, które przynosił listonosz, chowała w mieszkaniu. W piątek została okradziona. Złodziei nie ujęto, ale altanka będzie. Bo do pani Ewy płynie pomoc z Polski i z zagranicy.

Jarosław Kaczyński "ma w głowie jakiś szalony plan po wyborach"

Mówiłem w trakcie wyboru nowego marszałka Sejmu, że wybór pani marszałek Witek może oznaczać, że tak naprawdę Jarosław Kaczyński zdejmie zużytą maskę Marka Kuchcińskiego i założy nową maskę pani marszałek Witek. I to on będzie podejmował decyzje. I tak jest w tym przypadku - powiedział poseł PO-KO Sławomir Nitras. Skomentował w ten sposób fakt, że Sejm przerwie dziś obrady i wróci do nich w starym składzie po październikowych wyborach.

Stary Sejm zbierze się po wyborach. Terlecki: nasz wniosek zawierał jedno zdanie

To nie jest nowe posiedzenie Sejmu. To jest to samo posiedzenie, które było zaplanowane. Wpłynęła prośba na piśmie największego klubu parlamentarnego - przekonywała na środowej konferencji prasowej marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Tak tłumaczyła, dlaczego Sejm przerwie dziś obrady i wróci do nich w starym składzie po październikowych wyborach. Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS) przyznał, że wniosek w tej sprawie zawierał jedno zdanie i nie miał pisemnego uzasadnienia.