"Kontrola nie byłaby potrzebna, gdyby marszałek Kuchciński przedstawił dokumenty"

Musimy tę kontrolę doprowadzić do końca, żeby wszyscy się przekonali, czy nie zostało złamane w tej sprawie prawo. Brak transparentności w działaniach drugiej osoby w państwie jest naprawdę zatrważający - mówili w piątek politycy klubu Platforma Obywatelska - Koalicja Europejska. Parlamentarzyści opozycji przeprowadzili tego dnia kolejną kontrolę poselską, tym razem w I Bazie Lotnictwa Transportowego w Warszawie. Wystąpili o dokumenty dotyczące lotów marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.

Wjechał w tłum podczas nielegalnych pokazów. Ruszył proces 19-latka

W Sądzie Rejonowym w Stargardzie (Zachodniopomorskie) ruszył proces 19-latka, który rok temu w centrum tego miasta wjechał w tłum gapiów. Osiem osób zostało wówczas poszkodowanych, w tym kilka ciężko. Mężczyźnie grozi dziesięć lat więzienia, ale chce dobrowolnie poddać się karze w zawieszeniu.

Wielka przeprowadzka poznańskich koziołków

Poznańskie koziołki, ale nie te najsłynniejsze z ratuszowej wieży, a ich bracia bliźniacy stojący dotychczas na placu Kolegiackim, musiały zmienić miejsce. Ze względu na remont placu, rzeźba została czasowo przeniesiona do pobliskiego parku Chopina.

Jest zażalenie na decyzję o braku aresztu dla Kamila Durczoka. Sprawę przejął nowy prokurator

- Zagroził bezpieczeństwu wielu osób, grozi mu surowa kara - argumentują prokuratorzy z Piotrkowa Trybunalskiego (woj. łódzkie), którzy domagają się aresztowania znanego dziennikarza. W poniedziałek nie zgodził się na to piotrkowski sąd rejonowy, więc śledczy w piątek wysłali zażalenie. Prokuratura ustala między innymi z jaką prędkością jechał dziennikarz i ile pojazdów minął na autostradzie, zanim rozbił swoje auto. Sprawę przejęła piotrkowska prokuratura okręgowa. Dlaczego? - nie wyjaśnia.

"Nie może być zgody ani milczącej akceptacji dla łamania obowiązującego porządku prawnego"

W demokratycznym państwie prawnym nie może być zgody ani milczącej akceptacji dla łamania obowiązującego porządku prawnego, tym bardziej, gdy chodzi o organ władzy państwowej, jakim jest Kancelaria Sejmu - stwierdziło w uchwale Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów Sądów Administracyjnych. Odniosło się w ten sposób do braku publikacji nazwisk sędziów, którzy poparli kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa.

"Jeżeli słyszycie, że kapłan w niedopuszczalny sposób mówi o innych, to trzeba zareagować"

Kiedyś Pana Jezusa zapytał Faryzeusz: a kto jest moim bliźnim? Pan Jezus odpowiedział: dla człowieka, dla którego ewangelia jest inspiracją, bliźnim jest Żyd, muzułmanin, niewierzący, wierzący, homoseksualista - podkreślał dominikanin ojciec Ludwik Wiśniewski na festiwalu Pol'and'Rock. - Jeżeli jesteście w Kościele i słyszycie, że jakiś kapłan w niedopuszczalny sposób mówi o innych, to trzeba zareagować. Musimy wszyscy reagować - dodał.

Listy poparcia wciąż nieopublikowane. Odpowiedź z Sejmu na "zarzut bezczynności"

Kancelaria Sejmu nie dostała z powrotem akt administracyjnych sprawy - argumentuje Centrum Informacyjne Sejmu, tłumacząc brak publikacji list poparcia kandydatów do KRS mimo prawomocnego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. Stwierdza, że "zarzut bezczynności jest całkowicie nieuzasadniony". - To władza, która ma dawać przykład i stanowić standardy, wykorzystała te standardy, z którymi tak naprawdę powinniśmy walczyć - oceniła tę argumentację we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Róża Rzeplińska, szefowa serwisu "Mam prawo wiedzieć", wydawanego przez Stowarzyszenie 61.

Funkcjonariusz odpychał reportera. Rok temu interweniował wobec protestujących w Sejmie

Reporter "Faktów" TVN próbował zadać pytanie szefowej Kancelarii Sejmu Agnieszce Kaczmarskiej. Chciał uzyskać odpowiedź w sprawie nieujawnienia listy sędziów popierających kandydatów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Drogę zastąpił mu funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej. Umundurowany strażnik próbował go powstrzymać, mimo że reporter i osoba, z którą chciał rozmawiać, znajdowali się poza terenem Sejmu. "Szkło Kontaktowe" TVN24 zwróciło uwagę, że funkcjonariusz interweniował też w czasie protestu niepełnosprawnych w parlamencie.

Arcybiskup Jędraszewski o "tęczowej zarazie"

Czerwona zaraza już po naszej ziemi całe szczęście nie chodzi, co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie marksistowska, bolszewicka, ale zrodzona z tego samego ducha, neomarksistowska. Nie czerwona, ale tęczowa - mówił metropolita krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski podczas mszy w kościele Mariackim z okazji 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.

Chorzowski szpital zawiesza działanie oddziału dziecięcego. "Ostatnie miesiące to był płacz"

Oddział onkologii i hematologii chorzowskiego szpitala miał świetną opinię i doskonały sprzęt, ale nie ma lekarzy. W związku z tym zostaje zawieszony. Dzieci z Chorzowa i okolic będą musiały szukać pomocy w innych miastach. - Dla dzieci to poważna trauma, gdy dziecko, które się dwa lata leczyło, idzie nagle do innego szpitala - powiedziała pielęgniarka Lidia Leszczyna-Krupowies. Jak dodała, ostatnie miesiące na oddziale "to był płacz". Materiał magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

"To pokolenie nie wytrzymałoby bez tego aktu zbrojnego"

To było tak bardzo wymarzone, wyczekiwane, tak narosła fala gniewu na Niemców, którzy pozwalali sobie już na wszystko - podkreślała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Eleonora Galica-Zaremba, pseudonim Maja, wspominając 1 sierpnia 1944 roku i początek Powstania Warszawskiego. - To pokolenie nie wytrzymałoby bez tego aktu zbrojnego, bez tego wybuchu - zaznaczyła.

Listy poparcia wciąż nieopublikowane. Gasiuk-Pihowicz składa skargę do sądu

To sądy administracyjne sprawują kontrolę działalności administracji publicznej, a nie odwrotnie - oceniła Kamila Gasiuk-Pihowicz, posłanka klubu PO-KO, informując, że złożyła w czwartek skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na postanowienie Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Chodzi o wstrzymanie publikacji list poparcia kandydatów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa, mimo prawomocnego wyroku.

Areszt dla podejrzanego o pobicie Przemysława Witkowskiego

Wrocławski sąd aresztował na dwa miesiące 28-latka podejrzanego o pobicie wykładowcy uniwersyteckiego i dziennikarza Przemysława Witkowskiego. Wcześniej mężczyzna usłyszał zarzuty. Powodem ataku - jak twierdził Witkowski - miało być skrytykowanie homofobicznych napisów namalowanych na murze na nadodrzańskim bulwarze.

"Pozbawił życia trzyletniego Nikodema, działając ze szczególnym okrucieństwem"

Sąd Rejonowy we Włocławku aresztował w czwartek na trzy miesiące matkę dziecka Agnieszkę S. i jej konkubenta Pawła K. Decyzja ma związek ze śmiercią syna kobiety. - 30 lipca Paweł K. pozbawił życia trzyletniego Nikodema, działając ze szczególnym okrucieństwem - poinformowała szefowa Prokuratury Okręgowej we Włocławku Justyna Plechowska. Mężczyźnie przedstawiono zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a matce chłopca - pomocnictwa w tym przestępstwie.

"Prawie gotowe". Kosiniak-Kamysz ogłosił termin zatwierdzenia list wyborczych

17 sierpnia w Płocku odbędzie się krajowa konwencja wyborcza Polskiego Stronnictwa Ludowego, która zatwierdzi ostateczne listy na jesienne wybory parlamentarne, zaprezentuje liderów i wszystkich pozostałych kandydatów - poinformował w czwartek lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że "listy są prawie gotowe", choć jak dodał, czeka na "pewne wzmocnienia".