Kancelaria Sejmu w dalszym ciągu, mimo wyroku sądu, nie opublikowała nazwisk sędziów, którzy podpisali się pod listami poparcia kandydatów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa. - Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby osoby, które są na tych listach, same ujawniły swoje dane - stwierdził w rozmowie z TVN24 przewodniczący KRS Leszek Mazur. - Jesteśmy za tym, żeby jak najszybciej te listy upublicznić - dodał. Odnosząc się do interwencji prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych w tej sprawie, ocenił, że "to tylko wstrzymanie o charakterze tymczasowym".